Shawn Mendes i Camila Cabello śpiewająco przechodzą poważny test dla swojego związku. Takim bowiem jest wspólne zamieszkanie w czasach pandemii. Dla muzyków, którzy dotąd większość czasu poświęcali na podróżowanie po świecie i koncertowanie, mieszkanie razem w jednym miejscu to prawdziwa nowość. I czas na prawdziwy reset.
Shawn Mendes już wcześniej nie ukrywał w wywiadach, że sytuacja, w jakiej świat znalazł się wiosną, wiązała się dla niego z dużym stresem. Gdy gwiazdor zmuszony przez pandemię zamieszkał w domu Camili Cabello z jej rodzicami i siostrą, nie miał pojęcia, jak poradzi sobie w nowej roli. Dzisiaj już jednak wie, że dostał tu to, czego bardzo mu brakowało!
Shawn Mendes w końcu w domu
Pandemia, która ma miejsce, izolacja i kwarantanna były przerażające i naprawdę trudne, ale wyszło z tego coś naprawdę pięknego, a mianowicie, że nie możesz odejść. Bezruch.
- powiedział Shawn Mendes, dla którego jest to stan naprawdę wyjątkowy.
Pojechałem do Miami i zamieszkałem z Camilą, jej rodzicami i jej siostrą i przez pierwszy tydzień wpadałem w panikę, myśląc, że nie ma mowy, żebym nagrał album. A potem, kiedy zacząłem oswajać się z tym, jak miło jest być w tym samym miejscu każdego wieczoru, obejrzeć film, ugotować obiad z rodziną i zrobić pranie. Wiem, że to brzmi naprawdę głupio, ale kiedy jeździsz po świecie od 15. roku życia, na przykład, nie pamiętam, kiedy ostatnio czułem zapach prania. Przyjemny zapach. To naprawdę uspokajający zapach. To jak dorastanie.
- przyznał.
>> Shawn Mendes i Camila Cabello wyprowadzają psy na spacer [WIDEO] Padniecie ze śmiechu!
Ta nieruchomość wydobyła na powierzchnię wiele niepokoju, który musiałem przepracować, a z drugiej strony był to naprawdę refleksyjny okres, w którym mogłem powiedzieć: „Och, właśnie to robię. To jest szalone. Oto, co mogę zrobić. To jest sztuka. To jest większe niż ja. ”To był pierwszy raz, kiedy miałem okazję pomyśleć o kimś więcej niż o mnie. To był pierwszy raz, kiedy miałem wystarczająco dużo miejsca w sercu i głowie, która nie była tak pochłonięta tym, ile osób przejmuje się tym, co robię. To był pierwszy raz, kiedy byłem spokojny i mogłem sobie powiedzieć: "Co się dzieje na tym świecie i jak się z tym czuję i co mogę zrobić i dokąd to prowadzi?" To był najlepszy prezent, jaki myślę, że kiedykolwiek, kiedykolwiek otrzymałem w całym moim życiu.
- podsumował gwiazdor.
Trudno nam sobie wyobrazić, że przebywanie w domu może być dla kogoś aż taką życiową rewolucją, jednak wszystkie gwiazdy od miesięcy przyznają, że jeszcze nigdy nie były w takiej sytuacji, w jakiej postawiła ich pandemia i że na nowo odkrywają własne domy.