Gdy Shawn Mendes zakończył w ubiegłym roku swoją trasę koncertową, udał się na zasłużony odpoczynek. Nie mógł przypuszczać jednak, że czas spędzony w domu przedłuży się do wielu miesięcy - gdy w marcu wybuchła pandemia koronawirusa wszyscy zostali zmuszeni do zawieszenia swojej działalności poza domem i zadbania o zdrowie swoje i swoich bliskich.
I tak muzycy, którzy mieli na ten rok w planach trasy koncertowe, musieli przełożyć je na rok 2021 - w tej sytuacji znalazł się m.in. Harry Styles, który miał w 2020 roku odwiedzić Polskę. W znacznie lepszej sytuacji znalazł się właśnie Shawn Mendes, który i tak planował popracować nad nową płytą. Lockdown sprawił, że miał na to więcej czasu niż mógł przypuszczać.
Polecany artykuł:
Shawn Mendes - Wonder zachwyca
I tak Shawn Mendes przygotował dla swoich fanów materiał perfekcyjny w każdym celu. Możemy przekonać się o tym już przy okazji pierwszego - tytułowego singla z jego nowej płyty, Wonder. Jak już donosiliśmy na Hotplota.pl, plotki, że właśnie tak będzie się nazywał nowy album Shawna Mendesa, pojawiły się w sieci już kilka dni wcześniej. Dla wielu osób nie ma też wątpliwości, że inspiracją dla płyty był związek Shawna z Camilą Cabello.
Fani nie mają też wątpliwości, że Wonder to jeden z najbardziej dojrzałych numerów, jakie zaprezentował dotąd Shawn Mendes. Muzyk pokazał w nim całe swoje możliwości głosowe, co okrasił pięknym teledyskiem. Shawn zadebiutował też w nowej fryzurze - dłuższych, lokowanych włosach - pamiątce po lockdownie.
Zobaczcie nowy teledysk Shawna Mendesa Wonder!