Przypisywanie przez otoczenie odmiennej orientacji seksualnej to problem, z którym zmaga się wielu nastolatków. Sporo osób ma z tego powodu z poważne kompleksy, bo choć bycie gejem w żadnym razie nie powinno być postrzegane jako powód do wstydu, to jednak rozpowszechnianie o innych plotek na temat ich orientacji ma często jest przejawem nękania i ma na celu poniżenie.
Shawn Mendes doświadczył tego na własnej skórze - i to jeszcze na długo przed zrobieniem międzynarodowej kariery. Piosenkarz opowiedział o tym w niedawnym wywiadzie. To jedno z najszczerszych wyznań, na jakie zdobył się kanadyjski artysta.
"Nie ma nic złego w byciu gejem"
Podczas niedawnej rozmowy z Daxem Shepardem, Shawn Mendes opowiedział o tym, jak przez długie lata zmagał się z plotkami na temat swojej seksualności.
W otoczeniu Shawna, a później także w internecie, przez długi czas krążyły plotki, że piosenkarz jest gejem. Shawn Mendes przyznał, że było to dla niego bardzo trudne do zaakceptowania.
- zdradził Shawn.
- wyznaje gwiazdor hitu "Stitches".
To było dla mnie bardzo frustrujące, ponieważ w moim życiu byli ludzie, z którymi byłem bardzo, bardzo blisko… a którzy byli gejami i tego nie ujawniali
Piosenkarz wyznał, że kiedy pojawiły się plotki, że i on sam jest homoseksualistą, nie potrafił sobie z tym poradzić.
Shawn Mendes opowiedział, że nie miał pojęcia, jak komentować pogłoski o swojej seksualności.
Chcesz powiedzieć: "Nie jestem gejem, ale gdybym nim był, też byłoby dobrze. Nie ma nic złego w byciu gejem. Ale nim nie jestem".
Tak naprawdę nie wiadomo, jak reagować w takiej sytuacji
- opowiedział Shawn Mendes.
Artysta zdradził, że zmagał się z pogłoskami na temat swojej seksualności już jako nastolatek.
Wszyscy nazywali mnie gejem odkąd skończyłem 15 lat. Nie jestem gejem ale myślałem: "Skąd to się bierze?"
Miałem problemy z tym, jak brzmi mój głos. Zastanawiałem się nad tym, jak siedzę. Zawsze krzyżuję nogi i siadam w kobiecej pozycji - naprawdę przez to cierpiałem