Gdy Shawn Mendes i Niall Horan ogłosili współpracę, fani nie mogli ukryć zachwytu. Wspólny kawałek muzyków już od dawna wisiał w powietrzu - Niall i Shawn od dawna się przyjaźnią i mają podobne spojrzenie na muzykę. Współpraca w studiu była więc tylko kwestią czasu.
Teraz, gdy Shawn Mendes i Niall Horan już oficjalnie pracują nad wspólną piosenką, znaleźli się piosenkarze, którzy im tego... pozazdrościli. Nie ma bowiem wątpliwości, że kawałek będzie wielkim hitem i przyniesie im jeszcze większą popularność niż dotychczas. A gdzie szansa na popularność, tam i Liam Payne.
>> Liam Payne podrywa starszą o 23 lata modelkę! Flirtuje z... Naomi Campbell
Mogę zagrać z Wami w trójkącie?
Liam Payne wprasza się do duetu Niall & Shawn
Liam Payne nie mógł bezczynnie patrzeć na to, jak Shawn Mendes i Niall Horan budują swoją pozycję w świecie muzyki i postanowił do nich dołączyć. Pod postem na Twitterze, którym Shawn przyznał, że pracuje z Niallem, Liam Payne wprost spytał... czy może zaśpiewać z nimi!
- napisał Liam Payne.
Trzeba przyznać, że postawił tym samym kolegów w bardzo niezręcznej sytuacji! Istnieje ogromna grupa fanów, która chciałaby zobaczyć wokalistów w trio i która natychmiast wyraziła to w kolejnych komentarzach. W ten sposób Shawn Mendes i Niall Horan musieliby publicznie mu odmówić i narazić się na krytykę.
To ciekawe, że Liam Payne nie pomyślał wcześniej o tym, by nagrać piosenkę z którymś z kolegów. Nie powinno to stanowić problemu zwłaszcza w przypadku Nialla Horana, z którym - ze względu na wspólne występy w One Direction i deklarowaną przyjaźń - Liam powinien być w regularnym kontakcie.
Jak myślicie, żałuje teraz, że nie wpadł na ten pomysł wcześniej?