Sexmasterka w teledysku do swojej najnowszej piosenki Rak

i

Autor: youtube.com / screen Sexmasterka w teledysku do swojej najnowszej piosenki "Rak"

Sexmasterka nagrała kolejny kawałek! „Masti to RAK” [WIDEO + TEKST]

2018-04-14 16:53

W najnowszym utworze Sexmasterka opisuje swoje życie i podkreśla, że „spływa po niej hejt”. Czy aby na pewno?

Sexmasterka w stu procentach wykorzystuje swoje pięć minut sławy. Jej piosenka „Poka sowę” w serwisie YouTube została wyświetlona ponad 12 milionów razy. Czy jej najnowszy HIT osiągnie podobny wynik?

Mowa tutaj o piosence Sexmasterka – Rak. Kontrowersyjna youtuberka śpiewa w niej o swoim luksusowym życiu i hejcie, z którym zmaga się każdego dnia. Z tekstu kawałka wynika jednak, że Sexmasterka do komentarzy w sieci ma spory dystans.

Zobaczcie sami:

Sexmasterka – RAK [TEKST PIOSENKI]

Jeżeli chcielibyście się zapoznać z radosną twórczością youtuberki bez oglądania i słuchania jej w serwisie YouTube, to prezentujemy Wam tekst piosenki Rak – Sexmasterki. Zobaczcie:

Znowu Masti nowa nuta
Cała Polska przed Youtuba
Na ekranach tylko ja ja ja (tylko ja)
Znowu piszą o mnie wszędzie
A ja jadę w swojej Becie
I nagłówki czytam "Masti to rak" (śmiech)
Spływa po mnie hejt (ej)
W hajsie kąpie się
Moje życie jest jak sen (ej)
do środka skarbie wejdź
Perły swoje mam
Dla nich kręce każdy snap
Własny mnie oslepia blask
Kocham swego ciała kształt

Mówią:
"Masti to rak,
jak mozna żyć tak, tak
Leżeć i pachnieć całe dni?"
A ja
Otwieram szampana
Kocham sie do rana
Za kolejny sukces trzeba pić

Moje uda, moja broń
Znów przesuwam po nich dłoń
Oczy na mnie, spotlight, kurtyna
Masti czas się dopiero zaczyna

Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
(A) fejm sam nabija się

Fejm sam nabija się, a fejm sam nabija się

Znowu jestem na językach
Zaraz będzie złota płyta
Wszystko czego dotkne w złoto zmienia się
Złote szpile, złota karta,
złoty grill i złoty kajdan
A na mojej dłoni wielki diament jest

Robię to co chce (ej)
Nie powstrzymasz mnie
Leci dzień za dniem
Suby, szampan, sex
Wije się na rurze
Znów wywołam burzę
Co poradzić mam,
skoro ciągle mało wam.
Mówią:
"Masti to rak,
jak mozna żyć tak, tak
Leżeć i pachnieć całe dni?"
A ja
Otwieram szampana
Kocham sie do rana
Za kolejny sukces trzeba pić

Moje uda, moja broń
Znów przesuwam po nich dłoń
Oczy na mnie, spotlight, kurtyna
Masti czas się dopiero zaczyna

Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
(A) fejm sam nabija się

Powiedz czego jeszcze pragniesz skarbie,
Twój każdy mokry sen - ja ci to załatwie
Twój każdy mokry sen sen,
i czego pragniesz
dla Masti nie ma barier
przecież wiesz dokładnie
Dla ciebie się rozbieram, a więc patrz uważnie
Może trochę mego blasku na twe usta skapnie
Ciągle więcej chcesz, jaki jesteś uparty
w konću każdy skrawek mego ciała jest tego warty
Ciągle wiecej, więcej, więcej, więcej, Masti chcemy więcej
Ja się tutaj nie zatrzymam, daje słowo, moje perły

Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
(A) fejm sam nabija się

I jak wrażenia? Podoba Wam się?