Serial Harry'ego Stylesa to klapa! Na jego własne życzenie?

Harry Styles zadziwił świat, gdy w ubiegłym roku dał się poznać w filmie Dunkierka jako doskonały aktor. Talentem muzyka zachwycali się nie tylko jego fani, ale i reżyser produkcji, Christopher Nolan. Po tamtym sukcesie Harry Styles nie chciał jeszcze rozstawać się z branżą i od miesięcy pracował nad produkcją własnego serialu zatytułowanego Happy Together. Niestety, tym razem poniósł porażkę.

Sitcom Happy Tohether opowiada historię młodego muzyka, który wprowadził się do swojego przyjaciela, zmieniając tym jego życie. Historia opiera się na prawdziwych wydarzeniach z życia Harry'ego Stylesa. Dlaczego więc serial nie odniósł sukcesu i właśnie jest zdejmowany z anteny.

>> Liam Payne podrywa Kourtney Kardashian! Zrobił to w swoim stylu

Nieudany serial Harry'ego Stylesa

Stacja CBS, gdzie oglądać można serial Harry'ego Stylesa, podjęła właśnie decyzję o zakończeniu jego emisji. Powodem są kiepskie wyniki oglądalności i złe wyniki na przyszłość. Podczas bowiem, gdy pierwszy odcinek obejrzało 6 milionów widzów, w kolejnych oglądalność szybko spadła do poziomu 4 milionów. A to nie zadowala szefów stacji.

Powodem porażki serialu Harry'ego Stylesa jest przede wszystkim fakt, że muzyk odmówił wystąpienia w nim chociażby w małej roli. Happy Together od początku reklamowano jako jego autorskie dzieło, oparte na jego historii. Widzowie liczyli więc przede wszystkim na to, że będą mogli zobaczyć na ekranie swojego ulubieńca. Gdy okazało się, że to niemożliwe, oglądalność zaczęła spadać.

Myślicie, że Harry Styles się tego nie spodziewał?