Doświadczenie lockdownu i kwarantanny zostanie w pamięci każdego, kto w marcu tego roku z powodu pandemii koronawirusa musiał zmienić swoje życie. W ogromnym stopniu dotyczyło to celebrytów, którzy nigdy dotąd nie byli w sytuacji, w której przez długie tygodnie spędzali czas wyłącznie w swoich domach - na co dzień gwiazdy są bardzo aktywne i regularnie podróżują, a we własnych domach spędzają niewiele więcej czasu niż w hotelach na całym świecie.
Aż do pandemii tak właśnie żyła również Selena Gomez. Gwiazda na co dzień jest zajęta wieloma projektami - od początku tego roku pracowała chociażby nad płytą i własną linią kosmetyków. Koronawirus i zagrożenie dla jej zdrowia sprawiły, że zupełnie inaczej spojrzała na siebie i otaczającą ją rzeczywistość.
Selena Gomez o pandemii
Nie jest łatwo nikomu przejść przez to, przez co przechodzimy. To nie jest normalne i dotyka ludzi, szczególnie tych z problemami psychicznymi, i ludzi, którzy nigdy nie pomyśleliby o rzeczach, o których teraz myślą. To jest naprawdę zagmatwane. Było ciężko, ale starałam się znaleźć to, czego potrzebowałam, aby mnie przez to przeprowadziło. Mam wspaniałych przyjaciół, spotykam się z terapeutą i myślę pozytywnie. Tyle się o sobie nauczyłam. Dowiedziałam się więcej o moim kraju niż kiedykolwiek w szkole czy gdziekolwiek. Dlatego też byłam za to bardzo wdzięczna.
- powiedziała ostatnio Selena Gomez.
Wy też macie takie odczucia?