Selena Gomez przywita Nowy Rok bez Justina Biebera? Według najnowszych plotek, autorka Bad Liar poleciała do Meksyku. To właśnie tam spędzi Sylwestra. Tymczasem Justin Bieber został w Stanach...
Prasa donosi, że Selena Gomez dotarła już do Meksyku, gdzie zamierza przywitać 2018 rok. Piosenkarka wybrała się tam wynajętym odrzutowcem, wraz z grupą przyjaciół. Na pokład samolotu nie wszedł jednak ten najważniejszy... Justin Bieber!
Selena Gomez wybrała się do Cabo w Meksyku. Wyjazd nie jest związany z żadnymi obowiązkami zawodowymi - jak donosi amerykańska prasa, Selena wybrała się do Meksyku na sylwestrową zabawę. W chwili, kiedy artystka odlatywała do Cabo, jej chłopak, Justin Bieber widziany był... na treningu hokeja.
Informatorzy E! News donoszą, że Selena Gomez wynajęła z przyjaciółmi apartamenty z basenem, niedaleko oceanu. "Wyglądała na bardzo podekscytowaną kiedy wylądowała. Żartowała z przyjaciółmi i robiła sobie zdjęcia" - donosi informator, który widział przylot gwiazdy do Cabo.
Nie musimy chyba dodawać, że sytuacja wywołuje spore zdziwienie u części fanów Justina Biebera i Seleny Gomez. Przypomnijmy - Selena rzuciła Justina właśnie po Nowym Roku. Mamy nadzieję, że historia nie zatoczy koła...

i

i

i
i