30 września 2019 Justin Bieber wziął ślub kościelny z Hailey Bieber. To już druga ceremonia, podczas której para przysięgała sobie miłość i wierność. Pierwszy ślub - cywilny - odbył się we wrześniu ubiegłego roku w Nowym Jorku. To musiały być dosyć trudne chwile dla Seleny Gomez, która co prawda po każdym rozstaniu zapewniała, że jest jej dobrze bez Jusa, ale jednak za kilkukrotnie później do niego wracała. Nie da się ukryć, że to była jej pierwsza wielka miłość i trudno wyrzucić z pamięci zarówno te piękne wspólne chwile, jak i te naprawdę nieprzyjemne (których, jak przyznaje dziś Justin Bieber, także nie brakowało z jego strony).
Domyślamy się, że podczas, gdy cały świat zachwycał się rozmachem, z jakim odbył się drugi ślub Justina Biebera, Selena Gomez nie czuła się najbardziej komfortowo. Czy premierę swojego nowego serialu dla Netflix postanowiła wykorzystać, by odbić sobie te trudne przeżycia?!
Selena Gomez: PATRZ, CO STRACIŁEŚ, JUSTIN!
Dwa dni po ślubie Justina Biebera Selena Gomez wzięła udział w premierze serialu dokumentalnego Netflixa, Living Undocumented, którego jest producentem wykonawczym.
W czasie uroczystości Sel zaprezentowała się w czerni (przypadek?). Miała na sobie super seksowną skórzaną spódniczkę z rozcięciem z boku, taką samą marynarkę, a do tego przylegającą bluzkę z dekoltem. Dopełnieniem całości były klasyczne wysokie szpilki. Tak seksownie Selena Gomez nie wyglądała już dawno, a jej look zdawał się krzyczeć: ZOBACZ, CO STRACIŁEŚ, JUSTIN! NA WIEKI WIEKÓW!