Selena Gomez po raz kolejny głośno zabrała głos w sprawie zagrożeń, jakie niosą za sobą media społecznościowe. Wokalistka na własnej skórze przekonała się, jak zgubne może być tworzenie iluzji doskonałego życia za pomocą zdjęć i wczytywanie się w komentarze obcych osób. Selena ma za sobą kilka "detoksów" od Instagrama. Czasem nie wracała do serwisu przez kilka miesięcy.
Selena Gomez wykorzystała Festiwal Filmowy w Cannes, by jeszcze raz poruszyć też ważny dla siebie temat. Słowa gwiazdy zostały wypowiedziane w odpowiednim momencie - coraz częściej mówi się o internetowym hejsie i jego konsekwencjach. Wokalistkę cytują najważniejsze media świata.
Selena Gomez ostrzega przed Instagramem
Dla mojej generacji social media mogą być przerażające. Rozumiem, że używanie tej platformy jest wspaniałe, ale przeraża mnie, gdy widzę, jak eksponują się te młode dziewczęta i chłopcy. Myślę, że to z pewnością niebezpieczne.
- cytuje Selenę Gomez magazyn Guardian.
Selena odpowiedziała też na pytanie o to, czy ona - jako jedna z najbardziej wpływowych gwiazd na Instagramie - może zrobić coś na rzecz bezpieczeństwa w sieci innych osób.
To niemożliwe, by w tym momencie uczynić to bezpiecznym. Jestem wdzięczna, że mam platformę. Nie publikuję wielu bezsensownych zdjęć. Lubię mieć w tym jakąś intencję. Widzę te młode dziewczyny... Spotykam je później na Meet & Greet i są one zdewastowane prześladowaniem i brakiem głosu. Byłabym ostrożna i dawała sobie jakieś limity czasu, jeśli powinieneś.
- powiedziała.
Warto dodać, że Selena Gomez gości na Festiwalu Filmowym w Cannes za sprawą filmu The Dead Don't Die Jima Jarmusha, w którym wystąpiła u boku m.in. Tildy Swinton.