Justin Bieber i Hailey Baldwin wzięli właśnie drugi ślub. Na uroczystości zorganizowanej w Karolinie Południowej bawiło się mnóstwo gwiazd zaprzyjaźnionych z Młodą Parą. Na ślubie Bieberów pojawili się m.in. Jay-Z i Beyonce, Usher, Ed Sheeran oraz siostry Kylie i Kendall Jenner.
Jednak, co było do przewidzenia, na ślubie Justina Biebera zabrakło tej, która kiedyś miała nadzieję usłyszeć od niego sakramentalne "TAK". Czy Selena Gomez żałuje, że Hailey zajęła jej miejsce? Jak czuje się Sel po rozstaniu z Justinem Bieberem i jak z perspektywy czasu ocenia swoją decyzję o rozstaniu z Kanadyjczykiem?
SELENA GOMEZ PODJĘŁA "NAJZDROWSZĄ DECYZJĘ"?
Część fanów Seleny i Justina do dziś twierdzi, że byli oni sobie pisani, a rozstanie pary było błędem. Niektórzy wierzą nawet, że Justin Bieber związał się z Hailey Baldwin tylko po to, żeby "ukarać" Selenę i w rzeczywistości wciąż myśli tylko o niej... Cóż, sam stwierdził niedawno, że Selena Gomez zajmuje specjalne miejsce w jego życiu, więc nie ma się co dziwić takim opiniom.
Wygląda jednak na to, że Selena Gomez absolutnie tak nie myśli i w ogóle nie żałuje swojej decyzji o ostatecznym zakończeniu związku z Bieberem.
Amerykański serwis Us Weekly cytuje osobę z otoczenia aktorki, która twierdzi, że Selena Gomez absolutnie nie żałuje zamknięcia w swoim życiu rozdziału pod tytułem "Justin Bieber".
Selena wie, że jest jej lepiej bez Justina i że to była dla niej najzdrowsza decyzja
- twierdzi informator serwisu.
To samo źródło podaje również, że Selena Gomez jest otwarta na nowe związki, ale obecnie skupia się na sobie.
Jak wiemy, w ostatnim czasie artystka zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi, przez co - w połączeniu ze złym wpływem, jaki wywarli na niej internetowi hejterzy - ucierpiała także jej psychika. W rezultacie Selena Gomez mocno ograniczyła kontakty z prasą oraz fanami. Według niektórych źródeł, było to wyraźne zalecenie terapeutów Seleny, którzy martwili się, że artystka nie poradzi sobie z kolejnymi atakami antyfanów i plotkami na swój temat.