Billie Eilish to niewątpliwie największa sensacja muzyczna ostatnich miesięcy, a może nawet i lat. Od czasu pojawienia się na scenie pop takich gwiazd, jak Justin Bieber czy Ariana Grande, chyba żaden młody artysta nie zdobył w tak krótkim czasie tak wielkiego uznania.
Dodajmy, że nie mówimy tu wyłącznie o uznaniu fanów, ale także o docenieniu wśród koleżanek i kolegów z branży. Najlepszym dowodem jest na przykład fascynacja osobą Billie Eilish ze strony Drake'a. Ale nie tylko! Wielką fanką nastolatki z L.A. jest również Selena Gomez.
"CHOLERA, TO TAKIE PRAWDZIWE"
Zapytana o Billie Eilish, Selena Gomez stwierdziła między innymi, że jej zdaniem młoda artystka z Los Angeles zasługuje na każdą jedną zdobytą przez siebie nagrodę.
Selena powiedziała też, że w jej opinii Billie jest niezwykle dojrzała - znacznie bardziej, niż wskazywałby na to jej wiek.
Największe wrażenie na Selenie zrobiła dotąd piosenka "everything i wanted".
- powiedziała Selena Gomez.
Przede wszystkim powiem, że ona tak dużo rozumie. Wie już, o co chodzi w tej branży...
Kiedy usłyszałam tę piosenkę, po prostu szlochałam, ponieważ sama od tak dawna czuję to samo... Cholera, to takie prawdziwe!