Selena Gomez jest znowu na topie! Piosenkarka przez jakiś czas była nieco w cieniu, co nie znaczy, że nic nie robiła. Gwiazda dość długo pracowała nad nową płytą Rare, która właśnie doczekała się premiery i zachwyciła fanów gwiazdy. Oprócz tego realizowała inne projekty. Jednym z nich było użyczenie głosu sympatycznej żyrafce Betsy w filmie Doktor Dolittle. Produkcja właśnie została zaprezentowana po raz pierwszy,
Selena Gomez bez stanika na premierze Doktora Dolittle
Premiera Doktora Dolittle odbyła się w Los Angeles i ściągnęła na czerwony dywan mnóstwo gwiazd (w filmie, poza świetną obsadą z Robertem Downeyem Jr'em na czele, jest także imponująca lista sławnych głosów w dubbingu). Naszym zdaniem jednak to właśnie Selena Gomez najbardziej przyciągała spojrzenia.
Sel miała na sobie długą do ziemi i szeroką czarną spódnicę, a do niej - obcisły różowy golf. Wyglądałaby naszym zdaniem fenomenalnie, gdyby nie jeden mały mankament.
Selena Gomez na premierze Doktora Dolittle nie miała na sobie stanika. Normalnie powiedzielibyśmy, że taki zabieg daje super seksowny efekt - zwłaszcza, że dzięki temu ramiączka nie odbijają się na przylegającej bluzce. Jednak zamiast biustonosza Sel założyła podkoszulek, który psuł efekt całkowicie - bo nie dość, że na golfie odciskały się i ramiączka, i obszycie dekoltu, to jeszcze spodnia warstwa spłaszczała piersi gwiazdy. Te wyglądały w efekcie na wiszące niżej, niż zwykle.
Nie wiemy, czemu miał służyć ten podkoszulek. Jeśli Selena chciała, by było jej cieplej, mogła po prostu założyć i podkoszulek, i stanik, dzięki czemu wszystko byłoby na właściwym "poziomie"...
Polecany artykuł: