Selena Gomez to jedna z naszych ulubionych gwiazd. W świecie celebrytek, które dzięki medycynie estetycznej upodabniają się do siebie, sukcesywnie powiększając usta, uwydatniając kości policzkowe, wyglądzając twarz do granic jakiejkolwiek naturalności, ona wciąż pozostaje sobą. I wygląda pięknie!
Swoją karierę Sel zaczęła jako mała dziewczynka. Dorastała na oczach publiczności, co odbiło się na jej kondycji psychicznej. Dziś, choć ma już 27 lat, wciąż wygląda jak nastolatka - nie dzięki liftingom i botoksowi, a dzięki bardzo młodzieńczej urodzie. Wciąż też niestety walczy o równowagę emocjonalną w swoim życiu.
Szczególnie imponuje nam to, że Selena Gomez własne problemy wykorzystuje, by pomóc innym. Artystka jest znana z tego, że głośno mówi o swojej walce i inspiruje fanów do tego, by nie wstydzili się swoich słabości oraz nie bali się stawić im czoła. I właśnie za to została nagrodzona przez jeden ze szpitali w Bostonie.
Selena Gomez w Bostonie: piękna i naturalna
Selena Gomez odebrała nagrodę osobiście w szpitalu McLean. Do Bostonu udała się z dwiema przyjaciółkami, z którymi w wolnym czasie zwiedziła miasto.
Mój foto pamiętnik z Bostonu. Dziękuję wam za tak ciepłe przyjęcie, kiedy tam byłam! Bawiłam się najlepiej, mogąc spotkać tak wielu z was
- napisała na Instagramie Selena Gomez, publikując serię zdjęć z Bostonu. Szczególnie urzekła nas pierwsza fotka, na której Sel wygląda, jak uczennica liceum na wagarach w kawiarni. ;) A Was?