Marina Łuczenko-Szczęsna wzbudziła kontrowersje, deklarując, że nie wybiera się na wybory parlamentarne. żona Wojtka Szczęsnego stwierdziła w niedawnym wywiadzie, że jej zdaniem artyści nie powinni angażować się w politykę, ona się polityką nie interesuje, a poza tym nie będzie jej w Polsce. Nie wszystkim fanom spodobało się jej podejście.
Sara Boruc będzie głosować!
Być może Marina Łuczenko da się przekonać do głosowania swojej przyjaciółce, Sarze Boruc, która zaznacza, że udział w wyborach jest dla niej bardzo ważny.
Oczywiście, że wybieramy się z Arturem na wybory! Jesteśmy oboje Polakami i dobro naszego kraju leży nam na sercu. Niezależnie od tego, gdzie akurat mieszkamy. I średnio interesuje nas jak to wygląda PR-owo. Fajnie jest mieć poglądy i własne zdanie. Dobrze czuć, że coś jest jednak w naszych rękach i mamy wpływ na zmiany lub ich brak
- powiedziała Sara Boruc w rozmowie z Pudelkiem.
Julia Wieniawa namawia: Idźcie na wybory!
Również Julia Wieniawa przekonuje fanów do udziału w wyborach parlamentarnych.
Czy zdajecie sobie sprawę jaką macie moc? Otóż za kilka dni będziecie mogli się o tym dobrze przekonać. 13.10 (niedziela) odbywają się wybory. Wasz głos będzie miał realny wpływ na rzeczywistość w jakiej żyjemy. Bardzo zachęcam Was, aby z tego głosu skorzystać, bo inaczej go stracicie.
- napisała na Instagramie Julka.
Do głosowania zachęcają też m.in. Hubert Urbański i Kinga Rusin. Myślicie, że Marina w końcu zmieni zdanie?