Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron zostali upragnionymi rodzicami. Celebrytka pochwaliła się zdjęciem, które pojawiło się w sieci kilkanaście dni po porodzie. Młoda mama nie kryje swojej radości i tego, że w końcu ma swojego synka Leosia przy sobie. Wiadomo, że mały Leoś przebywa jeszcze w szpitalu, ponieważ urodził się jako wcześniak i musiał przejść szereg zabiegów i badań, by w pełni sił opuścić szpital. Kubicka opublikowała na Instagramie wpis, w którym poinformowała fanów o tym, że jej synek szykuje się już na opuszczenie szpitala i razem z Baronem są z tego powodu bardzo szczęśliwi. Mały Leoś w końcu będzie mógł spędzić każdą możliwą sekundę u boku kochanych rodziców. Co za wiadomość!
Syn Kubickiej i Barona wychodzi ze szpitala
Świat show-biznesu i cała rodzina Kubickiej oraz Barona nie mogli się doczekać, aż ich synek przyjdzie na świat. Sandra urodziła 16 maja. Syn Kubickiej i Barona urodził się w 33. tygodniu ciąży jako wcześniak. Wszystko ogłosił dumny tata podczas festiwalu w Sopocie. "Mam bardzo ważny komunikat dla mnie, mam nadzieję, że dla was również. Chciałem was serdecznie wszystkich zaprosić do powitania na świecie i zrobienia wielkiego hałasu dla naszego syna Leonarda Milwiw-Barona oraz najdzielniejszej mamy świata, Sandry Milwiw-Baron. Kocham was bardzo!" - obwieścił. Ja wiadomo, Leoś urodził się jako wcześniak, więc nie mógł opuścić szpitala tak szybko jak jego mama. Kubicka pochwaliła się na Instagramie wspaniałą wiadomością! Syn Barona i Kubickiej w końcu wychodzi ze szpitala i jedzie z rodzicami do domu. "Pakuje właśnie torbę do szpitala, oby ostatni raz. Pakuje i uśmiecham się bo ten koszmar dobiega końca.. Nasz synek już niedługo wyjdzie do domu. Czuję ogromną radość i ekscytację na ten nowy rozdział. Piszecie mi że o wszystkim zapomnę gdy wejdę z nim do domu, mam nadzieję że tak będzie i że macie rację choć teraz wydaje się to niemożliwe. Ten okres Leosia w szpitalu to było najcięższe co mnie w życiu spotkało, nie życzę tego absolutnie nikomu. Brakowało mi już totalnie sił, nigdy w życiu tyle nie płakałam.. Leoś miał najlepszą możliwą opiekę (...) i najcudowniejsze Panie Anioły opiekujące się nim ale to jednak nie jest dom." - czytamy we wpisie Kubickiej. "Jego uśmiech i te wielkie niebieskie oczy to jedyne co dodawało mi energii. Nie mogę już się doczekać aby mieć go przy sobie 24/7. Będę doceniać każdą wspólnie spędzoną sekundę. Kocham Cię Syneczku. Rośnij duży i zdrowy." - dodała na końcu celebrytka. Wszystko wskazuje na to, że mały Leoś ma już wystarczająco dużo siły, by wrócić z rodzicami do domu. Radość Barona i Kubickiej zdaje się nie mieć końca. Ale czy to coś dziwnego? Absolutnie!
Sandra Kubicka ujawnia szczegóły porodu. Poruszające słowa modelki chwytają za serce
Sandra Kubicka to polska fotomodelka i celebrytka. Urodziła się 22 stycznia 1995 roku w Łodzi. Związana jest z Aleksandrem Milwiw-Baronem, muzykiem z zespołu Afromental. Para jest już po ślubie. Modelka współpracuje z wieloma markami i promuje na co dzień ich produkty. 16 maja przyszedł na świat ich syn - Leonard Milwiw-Baron.