sanah śpiewa, jak Taylor Swift? Fani zauważyli podobieństwo do numeru "Fortnight"

sanah, czyli Zuzanna Jurczak, to artystka, która w zaledwie kilka lat osiągnęła w Polsce status supergwiazdy. Jej unikalny styl, charakterystyczny głos i umiejętność pisania chwytliwych tekstów sprawiły, że zdobyła serca milionów słuchaczy. W swojej dyskografii ma już wiele hitów, a każdy jej koncert to wyprzedane bilety i tłumy wiernych fanów. Nowy album "Kapsysy" nie jest wyjątkiem - piosenki z tego albumu mają już setki tysięcy odsłon na YouTubie! Jednak to właśnie jedna piosenka z tego albumu – "było, minęło" – wywołała pewne spekulacje fanów. Czyżby sanah inspirowała się inną superwiazdą?

ZOBACZ RÓWNIEŻ: sanah zdradziła plany na przyszłość. Fani mają powody do radości!

Słuchacze zauważyli podobieństwo pomiędzy "było, minęło" a "Fortnight"

Kiedy Sanah ogłosiła premierę albumu "Kapsysy", jej fani nie mogli się doczekać nowych piosenek. Album zawiera zarówno melancholijne ballady, jak i energetyczne utwory, które idealnie wpisują się w styl artystki. Jednak to "było, minęło" przyciągnęło najwięcej uwagi. Wkrótce po premierze pojawiły się komentarze na Instagramie, w których słuchacze zauważyli podobieństwo refrenu do piosenki Taylor Swift "Fortnight".

Czy tylko mi refren przypomina wersje AI piosenki 'Fortnight' Taylor Swift?? – napisał jeden z użytkowników Instagrama. Okazuje się, że nie był to odosobniony głos. Inni fani również zauważyli podobieństwa i zaczęli spekulować, czy Sanah mogła inspirować się twórczością amerykańskiej gwiazdy.

Czy utwór sanah może być plagiatem?

Refren obu utworów charakteryzuje się podobnym układem melodycznym i rytmicznym, co sprawia, że porównania wydają się uzasadnione. Muzycy i krytycy zwracają uwagę na to, że w świecie muzyki pop, gdzie dominują pewne schematy i melodie, trudno jest uniknąć podobieństw. Wiele piosenek opiera się na tych samych akordach czy strukturach rytmicznych, co może prowadzić do niezamierzonych zbieżności. Sanah to artystka, która od początku swojej kariery stawia na oryginalność i autentyczność. Jej utwory są pełne osobistych przemyśleń i emocji, co sprawia, że trudno podejrzewać ją o świadome kopiowanie innych artystów.