Spis treści
- Joanna Opozda grzmi na osoby porzucające zwierzęta
- Kontrowersyjna przeszłość Jakuba Rzeźniczaka
- Joanna Opozda wbija szpilę piłkarzowi
Joanna Opozda grzmi na osoby porzucające zwierzęta
Południe Polski zmaga się z powodzią, a wielka woda powoduje olbrzymie straty. Tysiące osób musiało się ewakuować, zabierając z domów tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Nie wszyscy pamiętali jednak o swoich czworonożnych przyjaciołach, które niejednokrotnie zostały pozostawione na pastwę losu. Joanna Opozda widząc liczne zdjęcia i nagrania wykonane przez Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt (DIOZ), opublikowane w mediach społecznościowych, wyraziła swoją opinie na temat właścicieli zwierząt, którzy ratując siebie zapomnieli o psach, kotach i innych bezbronnych zwierzętach.
Jakim trzeba być bydlakiem, żeby zostawić swoje zwierzę w domu, a samemu się ewakuować? Nie piszcie mi, że ci ludzie nie mieli czasu zabrać swoich zwierząt. No błagam was, był czas na to, żeby się spakować i ewakuować? To nie jest nagłe trzęsienie ziemi, alerty były znacznie wcześniej. Takiego pieska czy kota zostawić na pastwę losu? Nieludzkie i tyle. Zdania nie zmienię. Jesteśmy odpowiedzialni za swoje zwierzęta. To nie są rzeczy, tylko zależne od nas, żyjące istoty
- napisała aktorka na Instagramie.
Odzew na te słowa okazał się ogromny. Duża część osób, poparła słowa Joanny, a pojawiły się również odmienne głosy. Niektórzy starali się usprawiedliwiać decyzje o porzucaniu zwierząt.
Kontrowersyjna przeszłość Jakuba Rzeźniczaka
Jakub Rzeźniczak ma za sobą burzliwą przeszłość, jeśli chodzi o życie osobiste. Przed laty był w skomplikowanej relacji z Eweliną Taraszkiewicz, która w 2017 roku urodziła ich wspólne dziecko. Sportowiec nie poczuwał się do obowiązku wychowywania dziewczynki, a z czasem wyrzekł się jej.
W tym samym czasie, gdy Taraszkiewicz była w ciąży, piłkarz związał się z inną kobietą, Magdaleną Stępień, która również zaszła w ciążę. Niestety, jeszcze przed narodzinami Oliwiera, para rozstała się. Oliwier przyszedł na świat 16 lipca 2021 roku. Rok później zmarł na skutek rzadkiej choroby nowotworowej.
W sierpniu 2021 roku, piłkarz potwierdził plotki o związku z Pauliną Nowicką. Para wzięła ślub w 2022 roku, a ich dziecko przyszło na świat w lutym 2024 roku. Małżeństwo prowadzi udane, spokojne życie, jednak kontrowersyjna przeszłość Rzeźniczaka nie jest dobrze widziana w oczach wielu osób.
Joanna Opozda wbija szpilę piłkarzowi
Jakub Rzeźniczak na bieżąco śledzi media społecznościowe, a gdy natknął się na na wpis Joanny Opozdy dotyczący porzucania zwierząt przez niektórych powodzian, natychmiast zareagował, tłumacząc, że człowiek w takich sytuacjach często nie myśli racjonalnie, a jedyne czym się teraz powinniśmy zając to pomoc potrzebującym.
Najlepiej atakować ludzi, którzy są w sytuacji, gdy wali im się świat, całe życie. W takich sytuacjach często nie myśli się racjonalnie. Nie sądzę by ktokolwiek zostawił swojego zwierzaka na pewną śmierć. Ci ludzie przeżywają tragedię, potrzebna jest wyrozumiałość i pomoc
- czytamy wypowiedź piłkarza.
Joanna Opozda szybko odpowiedziała na słowa sportowca, nawiązując do jego decyzji z przeszłości o porzuceniu córki.
Ty się Rzeźniczak nie wypowiadaj na temat porzucania zwierząt, bo wszyscy wiemy, że twoim konikiem jest porzucanie dzieci
- skwitowała aktorka.
Przypomnijmy, co powiedział Rzeźniczak w "Dzień Dobry TVN":
Nie mam kontaktu z córką i to jest moja decyzja. Nie chcę się powtarzać i nie chcę do tego wracać. Po prostu nie czuję żadnej więzi po tym wszystkim, co się wydarzyło, co się stało. Chcę być szczery, nie chcę mydlić oczu
- te słowa odbiły się szerokim echem w mediach, a na Rzeźniczaka spadła fala olbrzymiej krytyki. Ewelina Taraszkiewicz zabroniła wówczas, dla dobra córki, wypowiadać się piłkarzowi na temat dziewczynki.
Listen on Spreaker.