Rozliczają ją z pieniędzy i partnerów. Monika Mrozowska podaje kwotę alimentów, a były mąż się wścieka

Monika Mrozowska dzieli się na Instagramie swoim życiem zawodowym i prywatnym. Aktorka jest matką czworga dzieci. Ojcem dwój najstarszych córek - 20-letniej Karoliny i 13-letniej Jagody - jest pierwszy mąż aktorki - Maciej Szaciłło. Ojcem 9-letniego Józefa jest operator filmowy Sebastian Jaworski. Natomiast tatą najmłodszej pociechy - 2-letniego Lucjana - jest producent eventowy - Maciej Auguścik-Lipka.

Na co dzień, całą gromadką opiekuje się Monika Mrozowska, która stara się łączyć pracę z życiem rodzinnym. Internauci byli ciekawi skąd, przy czwórce dzieci, czas i pieniądze na wszystkie atrakcje, które funduje sobie i podopiecznym. Wścibscy fani dostali odpowiedź!

Monika Mrozowska narzeka na wysokość alimentów

Monika Mrozowska jako 19-latka zaczęła wcielać się w postać Majki w serialu "Rodzina zastępcza" - popularnej produkcji Polsatu. Ta rola przyniosła jej dużą popularność i sympatię widzów. Gdy w wieku 23 lat po raz pierwszy została mamą i musiała pogodzić macierzyństwo z pracą na planie. W kolejnych latach na świat zaczęły przychodzić kolejne dzieci, a aktorka musiała jeszcze bardziej zwiększyć obroty, aby zapewnić im odpowiedni byt. Wielu internautów jest ciekawa, jak udaje jej się być samodzielną mamą czworga dzieci, a do tego spędzać wiele czasu na podróżowaniu. Mrozowska nie ukrywa, że denerwują ją pytania o sprawy finansowe, jednak postanowiła odpowiedzieć wścibskim fanom.

„Lubię pani zdjęcia z dziećmi i bez. Ale skąd tyle kasy na te wszystkie podróże ?” Taki komentarz pojawił się pod moim wczorajszym zdjęciem.Coś jest takiego we mnie, że cały czas mnie takie teksty dotykają. A w sumie, to chyba nawet wku… ją. Jestem samodzielną matką z 4 dzieci, z których dwójka dostaje alimenty w łącznej wysokości 1400 zł netto. Nie, nie pomyliłam się z zerami.

Monika Mrozowska oznajmiła również, że przez 25 lat wytężonej pracy stać ją na różne przyjemności.

Pracuję, czasami bardzo ciężko od 25 lat. Ćwierć wieku w pracy. Pracuję po to, żeby mnie i moim dzieciom niczego nie brakowało. Pracuję, bo sprawia mi to przyjemność. Pracuję, bo jest sporo rzeczy, w których jestem bardzo dobra. Pracuję , płacę podatki i nie płaczę, że muszę to robić. Pracuję, bo lubię sprawiać sobie i moim bliskim przyjemność, a przede wszystkim mam cholernie wysokie poczucie ODPOWIEDZIALNOŚCI za moje dzieci . I mam obowiązek dać im poczucie bezpieczeństwa, póki nie staną się dorosłe.To moja „kasa” i będę z nią robić to, co będę uważać za stosowne. I w takiego samego przekonania będę uczyć moje córki i synów - dodała na koniec.

Monika Mrozowska krzywdzi swoim wpisem byłego męża

Ten obszerny i bardzo szczery wpis nie uszedł uwadze jej byłemu mężowie, Maciejowi Szaciłło, którego zaciekawił i chyba delikatnie przejął fragment o alimentach. Poczuł się również skrzywdzony słowami o odpowiedzialności za dzieci.

Pisząc o tym, jak samotnie dba o dzieci i bierze za nie odpowiedzialność, pominęła rolę trzech ojców, również finansową w życiu swoich dzieci. I uważam, że jest to krzywdzące. Krzywdzące dla mnie i dla wielu ojców, którzy po rozwodzie kochają i zajmują się dziećmi - czytamy w komentarzach.

Maciej Szaciłło dodał również, że nie powinna była wspominać o wysokości alimentów, gdyż to sprawa pomiędzy rodzicami. Zgadzacie się z tym?