Ile zarabia Robert Lewandowski? - odpowiedź na to pytanie od lat rozgrzewa polskich kibiców. Zarobki Roberta Lewandowskiego to równie gorący temat, jak jego świetna forma i doskonałe występy w Bundeslidze. Władze Bayern Monachium po raz kolejny doceniły polskiego piłkarza.
Zarobki Roberta Lewandowskiego w 2018 roku zostały ujawnione przez serwis vermoegenmagazin.de. Według zestawienia polski piłkarz jest w czołówce najlepiej zarabiających piłkarzy Bundesligi i za sezon inkasuje 15 milionów euro. Warto zaznaczyć, że to najniższa z możliwych stawek - według innych obliczeń Robert Lewandowski zarabia nawet 20 milionów euro w sezonie. A pamiętajmy, że to "tylko" zarobki z klubu. Nie od dziś wiadomo, że porażająco wysokie stawki piłkarz zgarnia również za wszelkie reklamy, w których bierze udział.
A jak zarobki Roberta Lewandowskiego komentuje sam Robert Lewandowski?
- powiedział Robert Lewandowski.
A jak zareagował na uwagę dziennikarza, że w ciągu godziny ich rozmowy na jego koncie przybyło 11 tysięcy złotych?
Robert Lewandowski - zarobki w 2018 roku i jego komentarz
W najnowszym wywiadzie dla magazynu Wprost najsłynniejszy polski piłkarz opowiedział m.in. o tym, jak żyje mu się jako milionerowi. Zarobki Roberta Lewandowskiego zmieniły go?
Mogę sobie pozwolić na wiele rzeczy; zarówno na to, czego potrzebuje jak też na to, o czym marzyłem. Mam na pewno szacunek do pieniądza, bo pamiętam czasy, kiedy mieszkaliśmy z Anią w komunalnym 45-metrowym mieszkaniu na Bielanach. Moim pierwszym autem był Fiat Bravo. Ania jeździła Matizem. Zarabialiśmy wtedy niedużo, starczało na bieżące potrzeby. Potem były coraz większe i większe pieniądze, ale wiemy też jak to jest, kiedy tych pieniędzy po prostu nie ma.
Nie będę przepraszał nikogo za to, że zarabiam, a w Polsce ludzie często myślą, że muszą przepraszać za to, że mają pieniądze. Nie kupiłem też sobie Ferrari po to, żeby trzymać je w garażu. Nie będę przepraszać za to, że ciężko pracowałem i doszedłem do momentu, w którym jestem.
Wy też nie przepraszacie za to, że zarabiacie miliony? :)
>> Robert Lewandowski o porodzie Anny: Poród był bardzo trudny! Ogarniała mnie niemoc