Robert Lewandowski: Wypadek samochodowy piłkarza! "Auto kompletnie rozbite"

Robert Lewandowski miał wypadek samochodowy! To z tego powodu polski napastnik nie grał w meczu Benfica Bayern! Zobaczcie szczegóły!

ROBERT LEWANDOWSKI - WYPADEK SAMOCHODOWY POWODEM, DLA KTÓREGO LEWY SIEDZIAŁ NA ŁAWCE?

W środę 13. kwietnia 2016 odbył się rewanżowy mecz ćwierćfinałów Ligi Mistrzów, Benfica Lizbona - Bayern Monachium. Robert Lewandowski miał pomóc drużynie w walce o awans do półfinałów Ligi Mistrzów i oczy wszystkich dziennikarzy skierowane były głównie w jego stronę. Zwłaszcza, że jak jeszcze przed meczem wyliczyli dziennikarze, polski napastnik nie strzelił gola od 432 minut!

Niestety tuż po pierwszy gwizdku okazało się, że Robert Lewandowski pozostał na ławce rezerwowych!

Okazuje się, że nie było to spowodowane słabą formą piłkarza, jak sugerowali niektórzy komentatorzy. Trener pozwolił napastnikowi odpocząć z zupełnie innego powodu...

Przyczyny wkrótce wyjaśnił menadżerLewego, Cezary Kucharski, który poinformował media, że Robert Lewandowski miał wypadek samochodowy!

"Lewandowski nie gra nie ze względu na taktykę. W niedziele miał wypadek samochodowy w Monachium. Jeden pan w niego wjechał." - napisał na Twitterze Michał Kołodziejczyk,dziennikarz WP. Informację przekazali na antenie również komentatorzy platformy nc+. "Auto Roberta jest podobno kompletnie rozbite" - usłyszeli kibice.

Nieco więcej informacji zdradziła niemiecka telewizja Sport1."Lewandowski jechał na lotnisko po żonę, kiedy inny kierowca wjechał w niego na Muenchner Strasse w dzielnicy Bogenhausen". Dziennikarze podali, żeszkody w wyniku wypadku Roberta Lewandowskiego szacuje się na 25 tysięcy euro!

Mamy nadzieję, że wypadek Roberta Lewandowskiego w żadnym stopniu nie odbił się na jego zdrowiu.

i

i

Co prawda tylko na kilka minut, ale Robert Lewandowski wrócił na boisko już w ostatnim meczu Bayernu. Tak robią prawdziwi sportowcy – nie poddają się nawet w najtrudniejszych okolicznościach! Zobaczcie, z jakimi przeciwnościami losu musiał zmierzyć Primo Carnera, włoski bokser, któremu udało się zobyć mistrzostwo świata: