Robert Lewandowski w meczu z Rumunią strzelił dla naszej reprezentacji dwa gole i stał się niestety ofiarą pseudokibiców, którzy na murawę stadionu w Bukareszcie rzucili petardę, która ogłuszyła polskiego zawodnika.
Na szczęście Robertowi Lewandowskiemu nic się nie stało, ale zdecydowanie kapitan polskiej reprezentacji zasłużył na odpoczynek i regeneracje. Dlatego decyzją Adama Nawałki Robert Lewandowski zamiast zagrać w meczu towarzyskim ze Słowenią, dostał wolne i pojechał w góry ze swoją żoną, Anną Lewandowską.
Na Facebooku i Instagramie Roberta i Anny Lewandowskich pojawiły się zdjęcia z ich wyjazdu. Lewy i Ania odpoczywają w bajkowej okolicy i korzystają z wygód luksusowego kurortu. Ale niestety wakacje Roberta i Anny Lewandowskich nie potrwają zbyt długo - już 19 listopada 2016 Lewy zagra w meczu Bayernu z Borussią Dortmunt. Mamy nadzieję, że ten krótki wypoczynek z żoną pozwoli Lewemu naładować baterie przed ważnym dla jego klubu meczem! :)
A my przypominamy, że towarzyski mecz Polska - Słowenia odbędzie się już dziś (14 listopada 2016) we Wrocławiu. W TVP 1 oraz TVP Sport od godziny 20:45 będzie można oglądać transmisję na żywo z tego spotkania.

i