Robert Lewandowski pojawił się w poniedziałek 6 czerwca w podcaście Kuby Wojewódzkiego oraz Piotra Kędzierskiego, aby odpowiedzieć na pytania dziennikarzy. W pewnym momencie temat rozmowy przeszedł na muzykę, a kapitan polskiej drużyny piłkarskiej zdradził, którzy artyści zajmują szczególne miejsce w jego sercu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Anna Lewandowska gwiazdą pokazu Louis Vuitton. Spotkał ją niewyobrażalny zaszczyt
Robert Lewandowski ma sentyment do legendarnej grupy muzycznej
Na temat gustów muzycznych Robert Lewandowskiego można przeczytać w książce Sebastiana Staszewskiego „Tajemnice kadry. RL9”. Muzyka ma zbawienny wpływ na stres, samopoczucie, potrafi ukoić nerwy, czy zagrzać do walki – co bywa bardzo pomocne w przypadku sportowców, którzy podczas treningów czy meczów potrzebują wykrzesać z siebie dawkę dobrej energii.
Piłkarz zdradził, że najbardziej lubi rap, zarówno zagraniczny jak i nasz, rodzimy. Wśród muzyków, których słucha najczęściej są: Usher, Mario, Chris Brown, WWO, O.S.T.R. czy Justin Timberlake, na którego koncercie bawił się w 2014 roku.
Podczas rozmowy z Wojewódzkim i Kędzierskim zaskoczył fanów, wymieniając, jako jeden z ulubionych składów, polski zespół grający muzykę z pogranicza rocka i bluesa.
Teraz was zaskoczę, bo oczywiście zawsze mówię, że słucham muzyki R&B, hip-hop, ale jeśli chodzi o polskich artystów, to uwielbiam Dżem. Chciałbym pójść na koncert Dżemu. To moje marzenie, by posłuchać tego zespołu na żywo – zdradził dziennikarzom i słuchaczom.
Do muzyków szybko dotarła informacja o marzeniu Lewadowskiego i piłkarz nie musiał długo czekać na odzew.
Robert Lewandowski, serdecznie zapraszamy na koncerty! - napisali muzycy legendarnej grupy.
Dżem to grupa muzyczna, która została założona w 1973 roku, a jej wokalistą był Ryszard Riedel, który po kilkunastu latach zaczął oddalać się od zespołu, a ze względu na problemy zdrowotne zmarł w 30 lipca 1994 roku. Przez magazyn „Rolling Stone” został okrzyknięty ostatnim hippisem naszych czasów.