Robert Karaś podjął się niezwykle ambitnego wyzwania – zamierza pokonać dystans Ironmana aż 150 razy! Oznacza to, że będzie musiał przepłynąć 3,8 km, przejechać 180 km na rowerze i przebiec 42,2 km, i to wszystko 150 razy. Zmagania rozpoczęły się 1 listopada 2024 roku i potrwają do końca marca. Po pięciu dniach, nasz sportowiec pobił rekord świata z 2022 roku!
Rekord należy do Roberta Karasia!
Dwa lata temu najlepszy wynik należał do Raita Rataseppa, a jego czas wynosił 49:32:49. A jak poszło Karasiowi? Robert Karaś zakończył pięciokrotnego Ironmana z wynikiem 49:00:12, to oznacza, że był lepszy od poprzedniego rekordzisty o 32 sekundy i 37 setnych. Sportowiec nie kryje satysfakcji, a swoimi emocjami podzielił się z fanami na Instagramie, pisząc:
Dzień 5 zakończony. Z radością ogłaszam, że ustanowiłem najlepszy wynik na świecie w konwencji 5x Ironman dzień po dniu, z łącznym czasem 49:00:12! To daje średnio 9 godzin i 48 minut na każdego Ironmana. Poprzedni rekord został ustanowiony podczas Pucharu Świata IUTA w Buchs w Szwajcarii w 2022 roku przez niesamowitego ultra-zawodnika Raita Rataseppa, z czasem 49:32:49. Nie mógłbym być bardziej szczęśliwy, osiągając to w trakcie mojego wyzwania 150x Ironman!
- napisał triathlonista.
Możemy być dumni z Roberta Karasia, który swoją determinacją pokazuje, jak zdobywać szczyty. Pod postem Karasia pojawiło się wiele miłych słów. Gratulacje płyną od fanów i znanych osób:
Ależ jesteś Waćpan niesamowity - pochwalił go Olivier Janiak.
Gratulacje Robert - napisał Radosław Majdan.
Robert lecisz dalej! To był tylko przystanek
Zdrówka na kolejne dni tego kosmicznego wyzwania
Oszalałeś prawda? Co tam przetrwać 150 dni, trzeba po drodze zjeść jeszcze wszystkie rekordy jak Pacman
- czytamy dalej w komentarzach.
Największym wsparciem dla Roberta Karasia, jest jego żona, Agnieszka Włodarczyk, która towarzyszy mu na każdym etapie zawodów. Dba o jego zdrowie, dobre samopoczucie, zajmuje się masażami i przygotowywaniem posiłków. Takie zaangażowanie zasługuje na pochwałę. Karasiowi i całemu teamowi życzymy kolejnych sukcesów.