Rob Kardashian był kiedyś modelem. Potem jednak zaczął zajadać stresy i coraz bardziej tyć. Miał w związku z tym coraz większe problemy emocjonalne i psychiczne. W końcu celebryta przestał wychodzić z domu. Zapadł na cukrzycę i załamał się.
Wyglądało na to, że z otyłości i związanych z nią problemów zdrowotnych pomoże mu wyjść związek z Blac Chyną. Wygląda jednak na to, że była striptizerka wykorzystała go jako trampolinę do sławy. Owinęła sobie połamanego wewnętrznie Roba wokół palca i szybko zaszła z nim w ciążę. Potem porzuciła ojca swojego dziecka i zaczęła z nim medialno-sądową wojnę. A Rob Kardashian jeszcze bardziej się pogubił. I oczywiście z powrotem przytył.
Czy jego sytuację odmieni kolejna kobieta?
Wygląda na to, że dla Roba najlepszą motywacją do wzięcia się za siebie jest miłość do kobiety. Ostatnio donosiliśmy Wam, że Kardashian podkochuje się w dominikańskiej piosenkarce, Natti Natashy. Choć cała znajomość zdaje się być na razie na etapie flirtu, wiele wskazuje na to, że Rob wiąże z nią spore nadzieje, a cała rodzina mocno mu kibicuje. Natti Natasha zdaje się być bowiem znacznie lepszą osobą, niż Blac Chyna. Czy jest szansa, że z nią chłopakowi uda się w końcu stworzyć związek oparty na szacunku, zaufaniu, wierności i prawdziwej wzajemnej trosce?
Rob Kardashian na pewno na to liczy. A dzięki motylom w brzuchu - wrócił nawet na siłownię! Celebryta wrzucił do sieci zdjęcie swojej salki ćwiczeń z podpisem: "Dzień 1. Wszystko jest dobrze".
Brzmi obiecująco... Czekamy na efekty wizualne... ;)

i