Jak podają źródła, sąd w Los Angeles odrzucił wiosek Roba Kardashiana, który starał się o wyłączną opiekę nad Dream. Swoją postawę tłumaczył tym, że Blac nie potrafi opiekować się dzieckiem i interesują ją tylko imprezy. Rob obawia się, że jego córka będzie świadkiem wielu libacji, które w domu urządza jej mama. Blac Chyna wielokrotnie oskarżana była o prowokowanie awantur będąc pod wpływem alkoholu. Również w jej domu miały zostać znalezione narkotyki. Wiadomość o odrzuconym wniosku oczywiście najbardziej ucieszyła Blac, która robiła wszystko, by nie odebrano jej praw. Powoływała się ona na pomówienia i na fakt, że rodzina Kardashian/Jenner nigdy za nią nie przepadała.
Sędzia miał swoją decyzję tłumaczyć tym, że Rob nie miał żadnych podstaw do tego, by odebrać jej prawa.
„Nie było absolutnie żadnych podstaw, by Rob i jego siostra (Khloe Kardashian) złożyli w sądzie wniosek o opiekę nad Dream”.
BLAC CHYNA NIE MA ZAMIARU SIĘ PODDAĆ
To zapewne nie koniec walki między Robem a Blac. Już podczas sprawy sądowej prawnik Chyny zapowiedział, że nie zrezygnuje ona z rodziny i opieki nad córką i będzie nadal podejmowała wszelkie kroki, by ochronić swoje dzieci.
Rob póki co odmówił komentarza.