Mieli być prawdziwą amerykańską #powercouple. Zamiast tego, po serii wzajemnych upokorzeń i oskarżeń Rob Kardashian i Blac Chyna nie mogą na siebie patrzeć. Jedyne, co łączy brata Kardashianek i byłą striptizerkę to obecnie ich córka, Dream. Dla Roba wiąże się to też ze sporymi wydatkami.
Jak na cywilizowany kraj przystało, Rob Kardashian musi obecnie płacić alimenty na małą Dream jej matce, Blac Chynie. Po prawie dwóch latach płacenia Robowi jednak już ono nie odpowiada. Ojciec Dream złożył więc do sądu pismo, w którym chce obniżenia wysokości alimentów.
Rob Kardashian nie chce płacić Blac Chynie alimentów
Obecnie Rob Kardashian płaci Blac Chynie 20 tysięcy dolarów miesięcznie. Swoją prośbę Rob Kardashian motywuje w następujący sposób: jego zdaniem obecnie to Blac Chyna jest milionerką i gwiazdą, a nie on, zatem doskonale powinna ona poradzić sobie również, gdy będzie otrzymywała od niego mniejszą kwotę. Co ciekawsze, Rob Kardashian twierdzi jednocześnie, że tak naprawdę to on powinien otrzymywać obecnie pieniądze od niej, bo stan jego konta jest coraz niższy. Wszystko przez to, że Rob nie grywa ostatnio w show swoich sióstr, które przynosiło mu całkiem spore zarobki.
Nie brałem udziału w kręceniu odcinków od tego lata, kiedy Blac Chyba złożyła przeciwko mnie wniosek o zakaz zbliżania się. Jej prośba została szeroko omówiona, a media przeanalizowały ją. To był dla mnie emocjonalnie wyjątkowo trudny czas i nie mam ochoty dalej uczestniczyć w reality show. Chciałbym zachować moją prywatność, spróbować odzyskać zdrowie emocjonalne z ostatnich kilku miesięcy i rozpocząć inne przedsięwzięcia biznesowe.
- napisał Rob Kardashian w deklaracji.
Współczujecie mu?
>> Pożar w Kalifornii przeraża Kendall Jenner. Mimo ewakuacji "modli się codziennie"