Niespełna miesiąc temu Rihanna otworzyła swój pierwszy butik Fenty w Paryżu Le Marais. Własna kolekcja luksusowych ubrań to efekt współpracy RiRI z koncernem LVMH - właścicielem marki Louis Vuitton. Rihanna to pierwsza czarnoskóra kobieta, która stanęła na czele projektów tego francuskiego domu mody. I odniosła ogromny sukces! RiRi idzie za ciosem i rozszerza swój odzieżowy biznes o kolejne sklepy. We wtorek odbyło się wielkie otwarcie butiku Fenty w Nowym Jorku. Znajdziemy w nim ubrania, obuwie, akcesoria i okulary przeciwsłoneczne.
Rihanna jest oczywiście najlepszą reklamą własnej kolekcji, co udowodniła już po raz kolejny. Gwiazda przybyła na otwarcie sklepu w kiecce, od której nie można było oderwać wzroku. A może to nie kwestia ciuchów, tylko samej RiRi? Oceńcie sami!
Rihanna kochanego ciała nigdy nie za wiele! ;)
Mało jest gwiazd o takim seksapilu, jaki ma Rihanna. Artystka jakiś czas temu nieco przytyła, ale to wcale nie jest dla niej powód do chowania się po kątach! Barbadoska piękność z dumą prezentuje swoje krągłe kształty, z którymi wygląda ponętnie, jak nigdy! W ten sposób RiRi przekazuje swoim fanom fantastyczne przesłanie: Nie trzeba wyglądać jak patyk i ważyć tyle, co 12-letnie dziecko, by wyglądać pięknie i kobieco oraz być pewnym siebie i podziwianym!
Rihanna w Nowym Jorku
W Nowym Jorku Rihanna zaprezentowała nową fryzurę. Ale powiedzmy sobie szczerze - miała ich już tyle, że do rudawych warkoczyków nie ma co się specjalnie przywiązywać. To, co najbardziej przykuwało spojrzenia podczas imprezy, to wściekle różowa mini sukienka, jaką autorka kolekcji miała na sobie tego wieczoru. A przez mini rozumiemy kawałek materiału, który zaczyna się tuż nad biustem, a kończy - lekko poniżej pupy. Nie musimy chyba dodawać, że pod sukienką nie było stanika, bo przecież odkryte plecy kreacji nie dawałyby szansę na jego ukrycie!
Jak podoba Wam się krągła i apetyczna Rihanna w tej kreacji? My jesteśmy na TAK!