W ciągu lat swojej kariery Rihanna wylansowała tak wiele hitów, że trudno wskazać jeden najbardziej kochany przez fanów. Nie można jednak nie wymienić takich kawałków jak Please Don't Stop The Music, Umbrella, Only Girl, We Found Love, Love On The Brain oraz Diamonds. Dla fanów branży muzycznej nie jest tajemnicą, że piosenki trafiają czasem do artystów z przypadku lub po tym, jak inna gwiazda zrezygnowała z nagrywania go. I tak okazuje się właśnie, że Diamonds wcale nie było przeznaczone dla Rihanny...
Diamonds nie dla Rihanny
Historię piosenki Diamonds, która w 2012 roku znalazła się na płycie Rihanny Unapologethic, zdradził ostatnio producent Benny Blanco. Muzyk napisał kawałek we współpracy ze Stargatem i Sią i początkowo planował go przekazać Kanye Westowi lub Lanie Del Rey.
Stargate powiedział: „Hej, dajemy tę piosenkę Rihannie. To pójdzie.” A ja na to: „Nie wiem, stary. Czy powinniśmy zachować rytm dla Kanye? Nie wiem”.
Blanco przyznał, że przesłał Diamonds również do ekipy Eminema, a raper nagrał nawet swoją wersję.
Pamiętam, że w tym samym czasie, miesiąc wcześniej, przekazałem Paulowi Rosenbergowi CD z bitami, aby dał Eminemowi. I najwyraźniej Eminem też napisał do tego piosenkę. A ja nawet nie wiedziałem. A ja tam siedzę… Stary, więc kiedy to się stało, Paul powiedział: „Człowieku, Eminem miał ten bit w kolejce”. A ja na to: „Co? Nawet nie wiedziałem". Siedzę, a potem w końcu myślę: „Wiesz co, Stargate?” Odpuszczam. Powiedziałem: „Wiecie lepiej. Zróbmy to”.
Gdy piosenka trafiła w końcu do Rihanny i Benny Blanco usłyszał jej wersję, uznał, że to "najlepsza piosenka, jaką kiedykolwiek zrobił".
Wyobrażacie sobie Diamonds w wersji kogokolwiek innego?