Julia von Stein i Rafał Grabias mieli okazję grać w tym samym programie telewizyjnym. Oboje zasłynęli poprzez kultowe już Królowe Życia. Okazuje się jednak, że z programu wynieśli zupełnie inne nastawienie do życia. Niewiele ponad tydzień temu celebrytka postanowiła wrzucić do sieci nagranie, na którym wrzeszczała na pracownika restauracji McDonald's. Internauci uznali jej zachowanie za wyjątkowo paskudne i okrutne. Tego samego zdania były gwiazdy, które wypowiadały się na jej temat. Tym razem głos postanowił zabrać Rafał Grabias i wcale nie był dla niej łaskawy. Jasno powiedział, co uważa o tym, co zrobiła. Szczegóły znajdziecie pod wideo!
ZOBACZ TAKŻE: Julia z “Królowych życia” wrzeszczy na pracownika MC. Nagranie trafiło do sieci
Rafał Grabias o Julii von Stein
Rafał Grabias wziął udział w wywiadzie ze Światem Gwiazd, podczas którego został zapytany o zachowanie swojej koleżanki z programu Królowe Życia - Julii von Stein. Mężczyzna nie wahał się ze swoją odpowiedzią. Prędko wyznał, że jej reakcja była wyjątkowo nieadekwatna do sytuacji. Celebryta wielokrotnie podkreślił, że podobne zachowania są niedopuszczalne, nieodpowiednie i nie mają prawa się zdarzać. Przyznał jednak, że jest bardzo zadowolony z reakcji, którą wykazał sam McDonald's. Rzeczywiście nie da się ukryć, że sieciówka podjęła odpowiednie kroki w tej sprawie. Wykazali duży szacunek wobec pracownika!
ZOBACZ TAKŻE: Rafał z Królowych życia zmienił orientację!? Fani są w szoku!
W weekend wypłynęła afera z Julią von Stein. Co sobie pomyślałeś, jak zobaczyłeś jej zachowanie - zapytał dziennikarz?
Zupełnie reakcja nieadekwatna do sytuacji. Jeśli ktoś nie reaguje adekwatnie do sytuacji to jest po prostu zaburzony. To widać, jakie są emocje. Jest śmiech, jest płacz, jest po prostu taki wachlarz emocji. To nie jest normalne. Nie można tak reagować. Wiesz z czego jestem bardzo zadowolony? Że McDonald 's w ten sposób zareagował, bo nie można uchodzić za gwiazdę, nie można gnoić drugiego człowieka z perspektywy pieniądza, z perspektywy luksusowego auta. Nie można, nie ma takiego przyzwolenia, po prostu - podsumował Rafał Grabias.