Fani Quebonafide nie ochłonęli jeszcze po jego wielkim powrocie z singlem Romantic Psycho, a raper już poczęstował ich kolejnym kawałkiem. Po dwóch latach przerwy od muzyki i aktywności w sieci muzyk niespodziewanie wrócił z materiałem na nową płytę. Już teraz widać, że w dużej mierze jego inspiracją była Natalia Szroeder.
Tym razem Quebonafide zaprosił ukochaną do występu w jego singlu. Natalia Szroeder śpiewa refren jego nowego numeru o tytule Jesień. O czym opowiada kawałek?
Quebonafide - Jesień
Podobnie jak w Romantic Psycho, w Jesieni Quebonafide opowiada o ostatnich latach swojego życia i obciążeniu, jakim jest jego wielka popularność. Choć słowa piosenki nie są tak dosłowne jak poprzednio, i tu nie ma wątpliwości, że dużym oparciem jest dla niego Natalia Szroeder.
Refren - Natalia Szroeder
Kiedy nie wieje, to nie wiem co robi wiatr
Kiedy cię nie ma, wiem jaki się robi świat
Już nawet Joji na słuchawkach brzmi jak żart
Siedzę, i kręcę w tym slow motion własny płacz
Dziś spadnie deszcz, a później pewnie znowu łzy
Jestem wędrowcem, który biegnie w morzu mgły
Na zewnątrz dobrze, a wszystko w środku drży
Zniknęło słońce i świat nie jest w końcu złyZwrotka - Quebonafide
Bo jest najgorszy, więc musimy się trzymać za rączki
Ludzie wokół są smutni jak w Rosji
Nienawidzę Warszawy i nie chodzę sam do lekarzy, nie jestem dorosły
Może jakoś to przejdzie do wiosny
- słyszymy w numerze.
Mocno zaskakuje teledysk do Jesieni, w którym Quebonafide pokazał się z zupełnie innej strony. W klipie widzimy rapera bez charakterystycznych tatuaży, a za to z grzecznym uczesaniem w ubraniach z czasów szkolnych.
Myślicie, że Natalia Szroeder lubi go w takim wydaniu? ;)