Tak zwana telewizja śniadaniowa to bardzo specyficzna działka. Zakres tematów, które poruszone są w porannych programach na żywo jest bardzo szeroki. Między polityką a ważnymi informacjami z całego świata można tam zobaczyć porady kulinarne czy … pokazy magików. Jednak ten ostatni punkt chyba na zawsze zniknie ze scenariusza programu Pytanie na Śniadanie. Magik naraził prowadzącą program, Marzenę Rogalską na ból i cierpienie. A było to tak …
Sobotni program Pytanie na Śniadanie prowadzili Marzena Rogalska i Tomasz Kammel. Jednym z punktów w scenariuszu była rozmowa z magikiem i krótki pokaz jego umiejętności. Facet miał dla prowadzących zadanie. Mieli zagrać w „rosyjską ruletkę”.
W trzech papierowych torebkach był jakiś kawałek drewna, a w czwartej to samo, ale z wbitym gwoździem. Prowadzący mieli zgnieść ręką torbę. Marzena Rogalska bardzo się bała, ale po chwili zastanowienia wybrała jedną z nich. Skończyło się to tym, że walnęła w torbę z gwoździem. Co ciekawe, wszyscy na początku myśleli, że dziennikarka sobie żartuje. Uśmiechy z twarzy iluzjonisty i współprowadzącego zniknęły, gdy zobaczyli gwóźdź w ręce Rogalskiej:
Po jakimś czasie na profilu dziennikarki na Facebooku pojawiło się nagranie w którym mówi, że z jej ręką wszystko jest w porządku. Dłoń nie musiała być nawet szyta. Marzena Rogalska prosiła również, by nie hejtować magika, bo takie rzeczy po prostu się zdarzają:
Niektórzy twierdzą, że to „fejk” i telewizja zaplanowała całą tę akcję. Ich zdaniem Telewizja Polska chciała podbić sobie spadające wyniki oglądalności. Co o tym wszystkim myślicie? Dawajcie znać w komentarzach poniżej! :)
dr