Przemysław Kossakowski i Martyna Wojciechowska przez ostatnie lata uchodzili za jedną z najbardziej zgranych par polskiego showbiznesu. Podróżnicy chętnie pokazywali się razem, choć cenili sobie życie prywatne i nie epatowali nim na co dzień. Ich zaręczyny przez długi czas były dla fanów tajemnicą, a o ślubie z października ubiegłego roku dowiedzieliśmy się już po fakcie.
Gdy więc w tym tygodniu Pudelek niespodziewanie poinformował, że Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski rozstali się kilka miesięcy temu, niewielu fanów temu dowierzało. Dopiero pod naciskami internautów i dziennikarzy podróżniczka potwierdziła, że rzeczywiście jej małżeństwo jest już przeszłością. Choć gwiazda nie chciała wdawać się w szczegóły, w oświadczeniu napisała, że koniec małżeństwa nastąpił "z dnia na dzień" i był dla niej "wielkim zaskoczeniem". Sama zapewniła też, że dla niej "odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo" pozostają bardzo ważne.
>> Martyna Wojciechowska wydała oświadczenie. "Z dnia na dzień nastąpił koniec"
Kto zostawia Martynę Wojciechowska ? Tylko dureń
Kosa jesteś taki sam jak wszyscy ?
Oj Panie Przemku..gdy bierze się ślub trzeba być pewnym swojej decyzji a gdy bierze się ślub z kobietą która ma dziecko trzeba być też świadomym i odpowiedzialnym..miał Pan wspaniała partnerkę..nie rozumiem
Przemysław Kossakowski pod ostrzałem
Dla fanów słowa Martyny Wojciechowskiej są jednoznaczne - ich zdaniem to Przemysław Kossakowski doprowadził do rozstania. Sam dziennikarz wobec doniesień o jego życiu osobistym konsekwentnie milczy. A na jego profilu na Instagramie pojawiają się kolejne wpisy od internautów, którzy chcieliby się dowiedzieć, co takiego zaszło między nim a Martyną.
Część fanów podróżniczki pozwala sobie na bardzo dobitne komentarze.
Wracac do Martyny z podkulonym ogonem! Ale to juz!!!! A corka? Jak mozna bylo zlamac dwa serca? Faceci... ⚡
Czekamy na twoją wypowiedz o Martynie. Liczymy na szczerość. Ślub w media to i rozwód z nami. Czekamy…
Zostawić taką kobietę, jaką jest Martyna oraz jej wspaniałą córkę... To trzeba mieć nierówno pod sufitem. Szkoda, że przed ślubem nie wziąłeś pod uwagę uczuć Marysi, która kolejny raz traci kogoś, komu ufała.
miałam cię za fajnego faceta,niestety to się zmieniło,jak mogłeś skrzywdzić taką kobietę jak Martyna?Już cię nie lubię na pewno nie obejrzę już żadnego programu z twoim udziałem i nie tylko ja.
- czytamy w najostrzejszych komentarzach.
Czy Waszym zdaniem fani powinni tak bezpośrednio komentować życie osobiste swoich idoli? I czy Przemysław Kossakowski im odpowie?