Nadmierna prędkość mogła być przyczyną wypadku prokuratora Olejnika. Tak wynika z ekspertyzy przeprowadzonej przez biegłych - podała piotrkowska prokuratura. Przypomnijmy, że zastępca prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik miał wypadek samochodowy w czerwcu w Tomaszowie Mazowieckim. Według biegłych, samochód, którym podróżował Olejnik, przed wypadkiem jechał z prędkością od 140 do 165 kilometrów na godzinę, a w chwili zdarzenia prawdopodobnie z prędkością 150 kilometrów na godzinę. Warto dodać, że w miejscu gdzie doszło do wypadku obowiązywało ograniczenie do 100 kilometrów na godzinę. Z opinii biegłych wynika też, że nie doszło do kolizji opla prokuratora z innym samochodem. Auto uderzyło kołem o fragment krawężnika pasa rozdzielającego na wiadukcie, a kierowca wykonał gwałtowny manewr. Na razie jednoznacznie nie można stwierdzić, czy miało to bezpośredni wpływ na wypadek
Prokurator Olejnik jechał za szybko
2006-11-21
11:18
Nadmierna prędkość mogła być przyczyną wypadku prokuratora Olejnika. Tak wynika z ekspertyzy przeprowadzonej przez biegłych - podała piotrkowska prokuratura. Przypomnijmy, że zastępca prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik miał wypadek samochodowy w czerwcu w Tomaszowie Mazowieckim