Światowa pandemia zmusiła nas do spędzania w domu większej ilości czasu. Sporo gwiazd traktuje to jako zaletę. W końcu mogli spędzić więcej chwil z najbliższa rodziną. Zamiast jeździć po kraju, pracować na planach czy chodzić na sesje zdjęciowe, siedzieli w domu.
Takie zamknięcie w czterech ścianach to niezły test dla związku. Chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę, że zbyt dużo czasu razem może wywołać różne tarcia i zgrzyty. Sporo par nie przeszło tego testu i po wspólnej kwarantannie się rozpadli. Priyanka Chopra i Nick Jonas przetrwali silniejsi!
Priyanka Chopra wciąż lubi Nicka Jonasa po wspólnej kwarantannie
W sierpniu Priyanka Chopra i Nick Jonas świętowali drugą rocznicę ślubu. Pamiętacie to wielkie, indyjskie wesele, które przebiło nawet royal wedding?
Zakładamy, że Priyanka Chopra i Nick Jonas planowali wspaniałe przyjęcie z okazji drugiej rocznicy. Jednak para musiała zmienić swoje plany. Dobrze, że w podczas kwarantanny nie zmienili zdania co do swojej miłości.
Nadal go lubię po tym, jak spędziłam z nim tyle czasu. Nigdy nie spędzilibyśmy ze sobą tyle czasu, ile podczas tej kwarantanny. Wystarczyła globalna pandemia, abyśmy razem ujednolicili nasze harmonogramy.
Mówiła żartobliwie Priyanka Chopra podczas wywiadu dla Today.
Gwiazda zdradziła, że mieli dużo szczęścia. W czasie wprowadzenia kwarantanny akurat wprowadzili się do nowego domu. Mieli więc całe mnóstwo czasu, by razem się urządzić.