Cardi B mocno podpadła męskiej części swoich fanów stwierdzeniem, że faceci mają obowiązek wydać na walentynkowe prezenty więcej pieniędzy, niż dziewczyny. Z teorią raperki nie zgadza się także część jej fanek.
Cardi B stwierdziła, że z okazji tegorocznych Walentynek spodziewa się "hojnego rozpieszczenia" przez swojego męża. Offset ma wysoko zawieszoną poprzeczkę, bo jego ukochana stwierdziła publicznie, że z reguły prezenty kobiet dla mężczyzn powinny być znacząco tańsze niż prezenty facetów dla swoich kobiet.
Tak! Mężczyźni także zasługują na to, żeby dostać prezent na Walentynki, ale ich prezent powinien być tańszy, niż prezent dla dziewczyny.
Tak więc jeśli on kupi ci kwiaty, ty podaruj mu trawę
- napisała raperka.
Jak łatwo się domyślić, męskiej części fanów Cardi B nie spodobała się jej teoria. Pod tweetem raperki pojawiło się sporo komentarzy. Kilka osób stwierdził, że artystka sama się do tego nie stosuje, bo przecież niedawno kupiła mężowi sportowy samochód.
Cardi B skomentowała ten zarzut.
OK, a więc po moim tweecie na temat Walentynek faceci przyszli na mojego twittera mówiąc "kupiłaś swojemu mężczyźnie lambo" Ale pamiętajcie ... Mam pierścionek za 550K na mojej lewej ręce, za 400k na prawej, torebki za tysiące dolarów, mnóstwo biżuterii, lambo i Rolls Royce…
Jak widać, w tej licytacji trudno wygrać z Cardi B. Jak myślicie, co Offset kupi jej w tym roku w prezencie na Walentynki?
