Właśnie ruszył 10. sezon popularnego reality show stacji TVN, „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Po raz kolejny widzowie mogą obserwować, jak eksperci w zakresie psychologii, relacji i małżeństwa próbują łączyć w pary obcych sobie ludzi, którzy decydują się na zawarcie ślubu bez wcześniejszego spotkania. Tegoroczne małżeństwa to Joanna i Kamil, Agata i Piotr oraz Agnieszka i Damian. Po odcinku, w którym widzowie mieli okazję zobaczyć śluby par oraz chwile uwiecznione na weselach, zaczęły pojawiać się liczne komentarze na temat dopasowania uczestników. Wśród nich największe emocje wywołała para Agnieszki i Damiana, a powodem był wyraźny zgrzyt, jaki już na początku pojawił się w ich relacji. Dostało się ekspertkom, które dobierały uczestników w pary!
Agnieszka i Damian są z dwóch różnych światów
Zaraz po ceremonii zaślubin Damian przyznał, że Agnieszka wizualnie przypadła mu do gustu, jednak podczas wesela, gdy na jaw wyszło, że Agnieszka pali papierosy, emocje nieco opadły. Damian sam nie pali, więc przebywanie na co dzień z osobą, która ma tak nieprzyjemny zwyczaj, może stanowić dla niego nie lada wyzwanie. Choć przed kamerami przyznał, że postara się zaakceptować nałóg żony, czas pokaże, czy rzeczywiście nie będzie to dla niego zbyt odpychające.
Na tę chwilę, no może jest jedna rzecz, która, powiedzmy, nie do końca mi się podoba, aczkolwiek, ja to akceptuję, i to też była rozmowa na ten temat (z ekspertkami (przyp. red.), no moja żona pali papierosy
- powiedziała Damian, kiedy wyszło na jaw, że Agnieszka ma słabość do tytoniu.
Internauci mają mieszane uczucia. Grzmią na ekspertki, które połączyły w parę Agnieszkę i Damiana
Widzowie programu, którzy chętnie komentują w mediach społecznościowych poczynania par, mają mieszane uczucia co do tej dwójki. W szczególności wiele osób wyraziło zdziwienie, że eksperci programu postanowili połączyć osobę niepalącą z kimś, kto jest nałogowym palaczem. Komentarze internautów jasno wskazują na obawy, że Damianowi może być bardzo trudno pogodzić się z tym nawykiem żony.
Jak można było dać chłopakowi, który nie pali, dziewczynę z tym nałogiem. Już na samym początku jest konflikt
Do czasu to akceptuję, pożyjemy, zobaczymy
- czytamy na Instagramie.
Komentatorzy są zgodni, że na dłuższą metę palenie Agnieszki może stać się powodem poważnych spięć w małżeństwie. Niektórzy fnai programu uważają, że ekspertki w tym wypadku popełniły poważny błąd, dobierając Agnieszkę i Damiana w parę.
Żenada, państwo psychologowie
Dali lokomotywę facetowi, który nie pali. Brawo!
- piszą internauci.
Czy Agnieszka i Damian będą w stanie przezwyciężyć swoje różnice i zbudować trwałą relację, czy jednak ich związek zakończy się fiaskiem, jak przewidują widzowie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ekspertki ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" oberwały od widzów. "Ja już widzę trzy rozwody"