Zdarzyło wam się kiedyś, że w obsługa kina pomyliła filmy?
Czasem takie pomyłki odbijają się echem na całym świecie. Tak było w miniony weekend w jednym z amerykańskich kin, w którym zamiast najnowszej ekranizacji marvellowskiego Black Panther wyświetlono widzom... film Nowe oblicze Greya!
Pomyłka, jakich wiele, ale w tym przypadku sprawa rozniosła się po świecie z prędkością światła, a to za sprawą wyjątkowo aktywnej publiczności. Zaraz po tym, jak widzowie zauważyli, że zamiast filmu Black Panther na ekranie wyświetlany jest film Fifty Shades Freed, w ruch poszły telefony. W efekcie już po kilku minutach o sprawie wiedziały tysiące użytkowników Twittera i Facebooka. Każdy ma znajomych, oni też mają znajomy, a ich znajomi swoich znajomych... wiecie dobrze, jak to działa :))
Co ciekawe, obsługa kina o wpadce zorientowała się dopiero po sporym fragmencie filmu o Greyu. Widocznie akurat operator tej sali nie śledził lokalnych trendów na Twitterze ;)