Po meczu Polska-Anglia nasza reprezentacja niestety spadła na 3. miejsce tabeli w eliminacjach do MŚ 2022, ale polscy piłkarze i tak zbierają całkiem niezłe noty. Strzelcem jedynej bramki dla Polski był Damian Szymański, któremu udało się strzelić gola w doliczonym czasie gry. Po meczu kapitan Biało-Czerwonych Robert Lewandowski skwitował to słowami "gramy do końca". Jemu samemu tym razem nie udało się strzelić bramki.
Polecany artykuł:
Mecz Polska-Anglia śledziła na żywo także Karolina Pisarek.
Oczywiście i tym razem na meczu Polska-Anglia na trybunach nie mogło zabraknąć żony Roberta Lewandowskiego. Anna Lewandowska pochwaliła się na Instagramie fotką ze Stadionu Narodowego.
Na Narodowym była też Marina Łuczenko-Szczęsna, której mąż Wojciech strzegł bramki Biało-Czerwonych na meczu Polska-Anglia.
Nie mogło zabraknąć też Małgorzaty Rozenek-Majdan i Radosława Majdana.
To był naprawdę dobry mecz?⚽️ 1-1 z vice mistrzem Europy. ??⚽️
- napisał były bramkarz przy zdjęciu z żoną na trybunach meczu Polska-Anglia.
W eliminacjach do Mistrzostw Świata 2022 Polska gra w grupie I i zajmuje obecnie 3. miejsce z 11 punktami, za Anglią (16 punktów) i Albanią (12 punktów). Wyprzedzamy Węgry (10 punktów), Andorę (3 punkty) i San Marino (0 punktów).