Polka robi karierę w Hollywood. Nikt nie wiedział, że żyła w ubóstwie

i

Autor: AKPA Polka robi karierę w Hollywood. Nikt nie wiedział, że żyła w ubóstwie

Wytrwałość popłaca!

Polka robi karierę w Hollywood. Nikt nie wiedział, że żyła w ubóstwie

Lana Góra należy do grona aktorów młodego pokolenia. Jako jedna z nielicznych polskich gwiazd znakomicie radzi sobie nie tylko w rodzimej branży filmowej, ale również w Hollywood. Nie wszyscy jednak wiedzieli, że początki jej kariery były bardzo trudne. W jednym z wywiadów aktorka i scenarzystka wyznała, iż na początku swojej zawodowej drogi żywiła się nawet resztkami jedzenia ze śmietnika.

Lena Góra przyszła na świat w roku 1990 w Gdańsku jako córka malarza Sławomira Góry i wokalistki kultowego zespołu Pancerne Rowery, Eli "Malwiny" Góry. Już jako szesnastolatka wyemigrowała do Wielkiej Brytanii. W Londynie dołączyła do formacji The-O Adams’ Company. Nie zagrzała tam jednak zbyt długo i po zaproszeniu na studia w prestiżowej American Academy of Dramatic Arts w Nowym Jorku, zdecydowała po czterech latach wyjechać ze stolicy Wielkiej Brytanii i rozwijać swoją karierę w Stanach Zjednoczonych. Góra swój debiut aktorski zaliczyła w 2017 roku rolą Alexis w filmie "DJ". Jednak największą rozpoznawalność przyniosła jej główna rola Anny Ziembińskiej w serialu Canal+ pt. "Król". Choć dziś znakomicie radzi sobie w świecie filmu (Lena Góra jest nie tylko aktorką, ale i scenarzystką), to niewielu wie, że jej droga na szczyt nie była usłana różami.

Zagraniczne filmy, w których zagrał Marcin Dorociński

Lena Góra szczerze o początkach kariery w Hollywood: "Jadłam bułki ze śmietnika"

Lena Góra, która po przeprowadzce do USA zaczęła bywać wśród największych gwiazd, sama nie zaliczała się do śmietanki towarzyskiej. Nie miała się gdzie zatrzymać, i aby zarobić na podstawowe wydatki zaczęła dorabiać w modelingu. Jednak koszty życia w Stanach Zjednoczonych znacznie przekraczały jej skromne dochody, stąd niejednokrotnie nie miała wystarczająco pieniędzy, aby nawet pozwolić sobie na kupienie czegoś do zjedzenia.

Tamtejszy świat mody dużo mi pokazał, bo wieczorami chodziłam na kolacje czy imprezy, na których byli np. Mary Kate i Ashley Olsen czy Kanye West, a rano jadłam bułki ze śmietnika polskiej piekarni na Greenpoincie. Pamiętam, jak nie było mnie stać, żeby na imprezę podczas tygodnia mody w Paryżu podjechać samochodem, więc zamówiłam taksówkę dosłownie zza rogu i przyjechałam, upychając do torebki wygodne buty, w których wcześniej pięć razy przesiadałam się z autobusu do autobusu, i zakładając szpilki - wyznała w wywiadzie dla Wysokich Obcasów Lena Góra.

Młoda aktorka jednak nie poddała się w dążeniu do celu i swoją ciężką pracą i wytrwałością udało jej się dostać angaż w kilku hollywoodzkich produkcjach. Mogliśmy ją oglądać między innymi w takich filmach, jak: "Fail", "Cops", "Female Fight Club" czy "Roving Woman".