Polka złożyła pozew cywilny przeciwko Harveyowi Weinsteinowi. Kaja Fumez Sokoła już wcześniej zgłaszała prokuraturze, że jest przestępstwa seksualnego ze strony znanego producenta filmowego, jednak wówczas jej prawdziwe nazwisko nie było podane do publicznej wiadomości. 33-latka ukrywała się pod pseudonimem. Po tym, jak przedstawiciele wytwórni, reprezentowanej przez Weinsteina, zaproponowali poszkodowanym kobietom ugodę, na mocy której mężczyzna nie poniósłby osobiście właściwie żadnej kary, Polka postanowiła zdradzić swoją tożsamość i pozwać producenta z powództwa cywilnego, odrzucając tym samym propozycję ugody.
Kaja Sokoła pozywa Weinsteina
Kaja Sokoła przyleciała do Nowego Jorku jako 16-latka w 2002 roku, marząc o karierze aktorki i modelki. Dziewczyna wspomina, że producenta poznała na jednym z przyjęć.
Harvey Weinstein zaprosił ją ponoć do swojego apartamentu, by porozmawiać o jej karierze. Ona była wówczas jeszcze dziewicą. Na miejscu miał być agresywny o żądać od niej seksu. Z jej relacji wynika, że Weinstein kazał jej rozebrać się i zmusił ją do dotknięcia jego penisa. Kiedy odmówiła, on zagroził, że zniszczy jej karierę.
Kaja Sokoła wydała oświadczenie dla amerykańskich mediów, w którym wyjaśniła, że Harvey Weinstein wywołał u niej traumę, po której ona zupełnie zrezygnowała z marzeń o karierze w modelingu i aktorstwie.
Kobieta ma obecnie 33 lata. Jest psychologiem i psychoterapeutą.
Polka pozwała z powództwa cywilnego nie tylko samego Harveya Weinsteina, ale także jego współpracowników oraz wytwórnie Miramax i Disney.