Piotr Kraśko w 2014 roku po raz drugi stracił prawo jazdy. Podobnie jak za pierwszym razem, stało się tak przez zbyt dużą liczbę punktów karnych. Żeby odzyskać dokument, prezenter musiałby udać się na egzamin, jednak tego nie zrobił.
Polecany artykuł:
Niezrażony brakiem uprawnień regularnie wsiadał za kółko, aż pewnego dnia podczas kontroli drogowej wpadł! W kwietniu tego roku na wniosek prokuratury Kraśko został skazany na karę grzywny oraz dodatkowy rok bez wsiadania za kierownicę.
Piotr Kraśko przeprasza
Po wczorajszej medialnej wrzawie Piotr Kraśko postanowił przeprosić za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Na Instagramie pojawił się wpis, a w jego treści:
Wiele razy w tym miejscu używałem słowa „dziękuje” za to, że są Państwo tutaj. Dzisiaj chcę i powinienem użyć innego słowa. Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy nigdy nie powinno się wydarzyć i jakiekolwiek usprawiedliwienia tego nie zmienią. Odpowiadając na bardzo zasadne w tej sprawie pytanie: co on miał w głowie? Cokolwiek to było - było to bardzo głupie. I wstyd mi za to. Poniosłem konsekwencje prawne. Ale rozumiem jak bardzo zawiodłem Państwa zaufanie. Zrobię wszystko, by na nie zasługiwać. Przepraszam. Bardzo wszystkich Państwa przepraszam.