"Księżna Kate w ciąży" - ta wiadomość obiegła cały świat i wielu ucieszyła. Dla niektórych był to jednak temat do żartów. Zakończonych tragicznie. Nie żyje pielęgniarka, która opiekowała się Kate - to skutek jednego z takich żartów.
Podczas pobytu księżnej Kate w szpitalu do kliniki zadzwonili dziennikarze australijskiego radia i podali się za rodzinę królewską, jedna z dziennikarek udawała królową. Pielęgniarka, która opiekowała się ciężarną Kate uwierzyła. Nagranie żartu pojawiło się w sieci.
Księżna Kate, która właśnie wyszła ze szpitala i książę William nie mieli dużo czasu na radość. Dziś pielęgniarkę, która uwierzyła w telefon od rodziny królewskiej znaleziono martwą... Najprawdopodobniej popełniła samobójstwo.
Kate i William złożyli już kondolencje rodzinie pielęgniarki.