Media na całym świecie żyją dziś informacją o śmierci Philipa Seymoura Hoffmana. Aktor 2 lutego 2014 został znaleziony martwy we własnym mieszkaniu w Nowym Jorku.
Philip Seymour Hoffman nie żyje. Przyczyna śmierci: heroina!
Przyczyna śmierci Hoffmana to prawdopodobnie narkotyki. Policja znalazła w domu aktora heroinę. Philip Seymour Hoffman miał w rękę wbitą igłę strzykawki, kiedy jego asystent odnalazł go w łazience mieszkania w nowojorskim Greenwich Village.
Philip Seymour Hoffman nie żyje: HEROINA była zatruta?! Wyniki autopsji mogą być szokujące!
Philip Seymour Hoffman miał 46 lat. Jak sam przyznał jeszcze w 2006 roku, heroinę brał już na studiach, pod koniec lat 80. - Brałem wszystko, co wpadło mi w ręce - powiedział w jednym z wywiadów Philip Seymour Hoffman.
Justin Bieber, Miley Cyrus, Zac Efron… Hoffman o wczesnej sławie: “Już bym nie żył!”
Warto zwrócić uwagę na słowa Hoffmana, wypowiedziane przez niego niecałe 8 lat temu. Aktor wyznał w szczerej rozmowie z telewizją CBS, że narkotyki nie zabiły go wcześniej tylko dlatego, że nie miał pieniędzy. - Na szczęście przestałem brać, zanim stałem się sławny. Współczuję tym młodym ludziom, którzy w wieku 19 lat mają urodę, sławę i pieniądze. Mój Boże, gdybym wtedy był bogaty, pewnie już bym nie żył - powiedział Philip Seymour Hoffman.
Philip Seymour Hoffman nie żyje! Brał heroinę już od studiów!
Warto aby młode gwiazdy, które dziś coraz częściej wplątują się w nałóg, wzięły sobie do serca słowa Hoffmana. Justin Bieber, Miley Cyrus, Rihanna, Zac Efron… wiemy, że coraz więcej młodych artystów sięga po narkotyki, bo najwyraźniej w ich otoczeniu brakuje ludzi, którzy w porę ustrzegą ich przed nałogiem.
Philip Seymour Hoffman: “Gdybym był bogatym 19-latkiem, dawno bym nie żył!”
2014-02-03
16:08
- Na szczęście przestałem brać, zanim stałem się sławny. Współczuję tym młodym ludziom, którzy w wieku 19 lat mają urodę, sławę i pieniądze. Mój Boże, gdybym wtedy był bogaty, pewnie już bym nie żył - powiedział Philip Seymour Hoffman. Coś Wam to przypomina?