Związek z Arianą Grande przyniósł Pete Davidsonowi ogromną popularność na całym świecie. Z komika znanego głównie wanom Saturday Night Live były narzeczony Ariany Grande zmienił się w celebrytę, o którym regularnie rozpisywały się serwisy plotkarskie na całym świecie. Wtedy na jaw wyszły też jego problemy - Pete ma bogatą przeszłość związaną z narkotykami i depresją.
Fanom celebryty wydawało się, że to już przeszłość. Gdy jednak pod koniec ubiegłego roku paparazzi przyłapali rodziców Kai Gerber, dyskutujących przed domem Pete Davidsona o odwyku, stało się jasnym, że aktor wciąż ma problemy.
>> Pete Davidson oberwał od ojca Kai Gerber. W ich domu doszło do ostrej kłótni!
Pete Davidson o dzieciach i odwyku
Właśnie kolejny odwyk Pete Davidsona stał się przyczyną jego rozstania z Kaią Gerber. Jak donosiły zagraniczne media, celebryci zgodnie uznali, ze w takich okolicznościach będzie lepiej, jeśli przestaną się spotykać. Teraz potwierdził to sam Pete.
Umawialiśmy się przez kilka miesięcy. Jest bardzo młoda, a ja cholernie dużo przeżywałem i to było zanim poszedłem na odwyk. Ona po prostu powinna się dobrze bawić. Nie powinna się martwić o faceta, który ma tylko problemy i tak dalej. Powinna cieszyć się pracą. To po prostu nie było właściwe miejsce ani właściwy czas.
- wyznał.
Sam Pete Davidson stracił ojca jako dziecko - Scott Davidson zginął w wyniku zamachu terrorystycznego z 11 września 2001 roku.
Spodziewaliście się, że Pete jest tak rodzinny?
- powiedział komik.
Choć Pete Davidsonowi nie udało się z Kaią Gerber, gwiazdor SNL wciąż ma nadzieję, że uda mu się w końcu stworzyć stały związek. 26-latek nie ukrywa, że marzy... o dzieciach! To dlatego tak szybko oświadczył się Arianie Grande?
Bardzo bym chciał! Tak dorastałem. Tylko moja mama, moja siostra - nie miałem w domu mężczyzny, więc po prostu pomyślałem: „Kiedy znajdę moją księżniczkę?". To wszystko, czego kiedykolwiek chciałem. Chcę tylko mieć dziecko, to wszystko. Myślę, że to byłoby niesamowite.