Patryk Vega to jeden z najpopularniejszych ostatnio polskich reżyserów i przy okazji - tych najbardziej płodnych. Fani przyzwyczaili się już, że od kilku lat na ekranach pojawiają się co najmniej dwa jego filmy i jeden serial rocznie. Vega doskonale potrafi wykorzystać swoje 5 minut w polskiej kinematografii i... chyba nie zamierza zwalniać tempa nawet w erze pandemii koronawirusa!
Patryk Vega przerwie zdjęcia?
Patryk Vega należy do tych ludzi, którzy wywołują emocje bez względu na to, co robią. Mimo ogromnej ilości pracy, reżyser znajduje także czas na pracę nad swoim ciałem. Twórca pochwalił się niedawno nową, mocno odchudzoną sylwetką.
Polecany artykuł:
Niestety, nie wszystkie jego decyzje wywołują aplauz. Borys Szyc ostatnio mocno skrytykował reżysera za pracę nad nowym filmem. W Polsce jest ogłoszony stan epidemii. Zamyka się szkoły, urzędy, kina, teatry, muzea, sklepy, a nawet urzędy. Kto może, ten pracuje zdalnie, a kto nie - po prostu siedzi w domu w nadziei, że pandemię uda się jak najszybciej zatrzymać.
Tymczasem na planie nowego filmu Vegi o aferze podkarpackiej - praca wre! Co prawda, jak donoszą media, ekipa zachowuje wszelkie środki ostrożności, włącznie z częstą dezynfekcją wszelkich przedmiotów i ograniczaniem liczby osób na planie do maksymalnie 50, jednak wiele osób uważa, że to bardzo nieodpowiedzialne podejście do problemu, z którym zmaga się cały świat.
Jak informuje Super Express, na planie drugiej części Służb Specjalnych, która otrzymała roboczy tytuł Seryjny Samobójca, pojawiła się policja!
We wtorek funkcjonariusze pojawili się na warszawskim Polu Mokotowskim, gdzie kręcone są zdjęcia. Powinien to być jednak ostatni dzień pracy aktorów, bo według nowych rozporządzeń, od dziś zakazane są zgromadzenia powyżej dwóch osób.
- czytamy.