Spis treści
5 marca influencerzy i fani świata social mediów wstrzymali oddech – do mediów trafiła informacja o zatrzymaniu Wojciecha G., twórcy Fame MMA. Jednak jego partnerka, Sofi Sivokha, w tym czasie dochodziła do siebie po operacji plastycznej.
Nie było mnie przy zatrzymaniu, bo o 7:00 Wojtek odwiózł mnie do kliniki. Około południa wychodziłam z narkozy i nie miałam z nim już kontaktu
- tłumaczyła Sofi w rozmowie z „Pudelkiem”.
Wówczas w jej mediach społecznościowych pojawił się sponsorowany post, co wywołało falę krytyki. Sylwester Wardęga wytknął jej brak wyczucia, ale Sofi zapewniła, że reklamy były zaplanowane i wrzuciły się automatycznie – bez jej wiedzy i udziału.
Gdy zabrało go CBŚ, ona była pod narkozą
Dnia 5 marca Wojtek G. odwiózł Sofi do kliniki czekała ją zaplanowana wcześniej operacja powiększenia piersi. Gdy około południa zaczęła wybudzać się z narkozy, czuła wibracje telefonu, lecz nie była w stanie go odebrać – ręce miała obolałe, a świadomość wracała z opóźnieniem. W końcu, gdy spojrzała na ekran, zobaczyła dziesiątki nieodebranych połączeń. Zadzwoniła do mamy Wojtka – to ona powiedziała jej, co się wydarzyło.
Leżałam na sali pooperacyjnej, byłam otępiała po narkozie, gdy zaczęłam czuć wibracje telefonu. Nie mogłam nawet ruszyć rękami. Gdy w końcu go wzięłam – setki połączeń. Oddzwoniłam do mamy Wojtka i... dowiedziałam się wszystkiego
- wspominała Sofi.
Fani są pod wrażeniem "nowego wizerunku" Sofi
Po wszystkim Sofi znowu skupia się na sobie i prowadzeniu mediów społecznościowych. Teraz, kilka tygodni po operacji, pokazała swoim fanom efekty pracy chirurgów. Wrzuciła do sieci gorące zdjęcie, na których pozuje w kusej bluzce, odsłaniając odważnie biust, na niektórych fotografiach mozna zobaczyć również jej ukochanego. Fani od razu ocenili