Trudno w to uwierzyć, ale w tym roku minie 12 lat od śmierci Króla Popu Michaela Jacksona. Gdy Michael odszedł jego córka Paris Jackson, miała zaledwie 11 lat. Mimo utraty ojca w bardzo młodym wieku, doskonale pamięta go i chętnie przy okazji wywiadów opisuje.
Od zawsze powtarzała, że Michael był bardzo kochającym ojcem, ale nie pozwalał sobie wejść na głowę, co udowadniał w swoich metodach wychowawczych. O tym jak wyglądało wychowywanie przez Króla Popu, opowiedziała niedawno Paris. Trzeba przyznać, że zmarły piosenkarz miał twarde zasady!
Polecany artykuł:
Paris Jackson o metodach wychowawczych Michaela Jacksona
Paris Jackson we wtorek pojawiła się w odcinkach No Filter, prowadzonych przez Naomi Campbell na YouTube i opowiedziała o swoim dzieciństwie i wychowywaniu przez Michaela Jacksona. Paris zdradziła, że zmarły piosenkarz w wychowaniu jej i dwójki jej braci kładł nacisk na pracę.
Mój tata był naprawdę dobry w upewnianiu się, że jesteśmy kulturalni, wykształceni, a nie tylko pokazując nam blichtr i glam, nie skakaliśmy tylko po pięciogwiazdkowych hotelach. To było tak, jakbyśmy widzieli prawie wszystko. Widzieliśmy kraje Trzeciego Świata.
Dorastając chodziło o zarabianie rzeczy. Jeśli chcieliśmy mieć pięć zabawek FAO Schwarz czy Toys R Us musieliśmy przeczytać pięć książek. To było jak zarabianie, a nie tylko bycie uprawnionym do pewnych rzeczy. Musieliśmy na to zapracować, a to było zupełnie coś innego. To jak osiągnięcie.
– zdradziła Paris.
Jak myślicie, metody wychowawcze Michaela Jacksona były dobre?
Metody wychowawcze Michaela Jacksona z pewnością wywarły duży wpływ na karierę 22-latki. Dzisiaj Paris rozwija się jako modelka. Paris nie ma zamiaru bazować na sławnym nazwisku i podobnie, jak jej koleżanki z branży sama pracuje na swój sukces, pojawiając się na castingach czy wyszukując zleceń.
Muszę chodzić na przesłuchania, ciężko pracuję, uczę się scenariuszy, robię swoje.
– wyznała.
Również starszy brat Paris, Prince przyznał, że jego myślą przewodnią w życiu jest ciągła nauka.
Ukończyłem szkołę, ale nie oznacza to, że przestałem się uczyć. Mój ojciec również powiedziałby coś w stylu: minuta, w której przestajesz się uczyć to chwila w której zaczynasz umierać.