Paris Hilton o seks taśmie: "To jak gwałt. Chciałam umrzeć!"

Seks taśma Paris Hilton to jedno z pierwszych tego typu nagrań, które tak szeroko opanowały internet. Słynne nagranie ma już 14 lat, ale do dziś wywołuje wiele emocji.

Nic dziwnego - to właśnie przez swoją seks taśmę Paris Hilton stała się tak sławna... To chyba zresztą najbardziej łączy ją z Kim Kardashian.

Po 14 latach od "premiery" Paris Hilton skomentowała swoją seks taśmę. W odróżnieniu od Kim Kardashian, dziedziczka fortuny Hiltonów nie jest jednak zbyt dumna ze swojego filmowego osiągnięcia.

A może tylko chce sprawiać takie wrażenie?

Przypomnijmy - bohaterami słynnej seks taśmy sprzed 14 lat są Paris Hilton i jej ówczesny kochanek, Rick Salomon. Nagranie zostało opublikowane w 2003 roku, choć pochodzi prawdopodobnie z roku 2001.

Paris Hilton miała wtedy 19 lat.

Co po latach o sprawie swojej seks taśmy mówi jej główna bohaterka, Paris Hilton?

To było, jak gwałt!

- mówi stanowczo celebrytka.

Czułam się, jakbym straciła duszę. Komentowano to w tak okrutny i wredny sposób. Dosłownie chciałam umrzeć. Mówiła sobie: nie chcę dłużej żyć - bo czułam, że wszystko mi zabrano. Nie chciałam, żeby ludzie znali mnie w TEN sposób

 

- wspomina Paris Hilton w flmie The American Meme, cytowana przez USA Today.

Myślicie, że seks taśma jest dla Paris Hilton aż tak traumatycznym przeżyciem? A może po latach 37-letnia dziś celebrytka chce uchodzić za kogoś zupełnie innego, niż do tej pory?