Oscary 2021 zostaną przeniesione? Koronawirus zamieszał w świecie filmu

Odwołanie MET Gali 2020 było zarówno dla fanów jak i największych gwiazd showbiznesu dużym ciosem. Celebryci od lat celebrują podczas MET Gali świat mody i wiele miesięcy wcześniej przygotowują się do występu na słynnym czerwonym dywanie. Pandemia koronawirusa sprawiła jednak, że zorganizowanie imprezy okazało się niemożliwe.

O ile jednak MET Gala rozpoznawalna jest przede wszystkim dla fanów showbiznesu, o tyle ceremonia rozdania Oscarów to już prawdziwe wydarzenie roku. Oscary 2020 uchowały się przed koronawirusem - gala odbyła się miesiąc przed tym, jak na całym świecie zaczęto zarządzać kwarantannę i wprowadzać poważne ograniczenia związane z pandemią. Czy to możliwe jednak, ze z powodu Covid-19 nie odbędą się Oscary 2021?

Oscary 2021 przeniesione?

Jak donoszą amerykańskie media, organizatorzy Oscarów 2021 już teraz poważnie rozważają przeniesienie imprezy na maj lub czerwiec? Dlaczego? Okazuje się, że wcale nie chodzi tu o obawy związane z ograniczeniami, które mogłyby wtedy jeszcze obowiązywać - problemem jest... brak filmów do nominacji. Wiele premier, które miały się odbyć bowiem w ostatnich miesiącach, z powodu koronawirusa zostało przeniesionych. Organizatorzy Oscarów 2021 nie chcieliby odebrać im szans na nominację.

To, co proponują, to odsunięcie ceremonii, która miała się odbyć 28 lutego, na koniec maja lub na początek czerwca. Oznaczałoby to, że filmy, których daty premiery musiałby zostać przesunięte, mogłoby zostać wypuszczone jeszcze w tym roku lub na początku 2021 roku i nadal ubiegać się o Oscary. Studia filmowe zostały poinformowane o planach i teraz odpowiednio ustalają daty premier. Ale to wszystko to plany, w tej chwili wszystko jest raczej niepewne.

- zdradza informator The Sun.

A z powodu pandemii koronawirusa musiały zostać przesunięte premiery takich produkcji jak No Time To Die z Danielem Craigiem, Top Gun: Maverick z Tomem Cruisem, filmowa wersja Mulan czy Czarna Wdowa od Marvel Studios.

Przesunięcie Oscarów 2021 to dobry pomysł? Wyobrażacie sobie luty bez gali?